Wszyscy którzy byli w wiezieniu i mieli wyroki, Sara z tego co pamiętam byłą od początku wolna. Telefon do Kellermana pewnie by pomógł, ale nie mieli czasu, bo wszyscy chcieli ją zabić :(

Tak ale w ostatnim odcinku razem z innymi podpisała dokument oczyszczający ją ze wszystkich zarzutów :). Bez sensu, ale i tak film oglądało się miło i przyjemnie. Tylko prawdziwy fan Skazanego może to zrozumieć :D

Też mnie to zastanawiało i dlatego uważnie przypatrywałem się scenie, w której nasi milusińscy podpisują papiery podsunięte przez Kellermana - Sara nie miała nawet długopisu w ręku ani nic nie przekazywała Kellermanowi, czyli układ jej nie dotyczył. To dlatego władze miały na nią haka w postaci nagrania, na którym widać jak strzela do matki Michela.

Ten finałowy odcinek to jedna wielka dziura, fajnie się ogląda ze względu na sentyment, ale tutaj nic nie trzyma się kupy. Pewnie 5 sezon będzie właśnie taki - czarna dziura, która wchłonęła magię pierwszych trzech sezonów, puszczając ją w niepamięć.

Mówisz o finałowym odcinku czwartego sezonu czy o połączonych odcinkach tworzących "ostanią ucieczkę"?

http://www.filmweb.pl/film/Skazany+na+%C5%9Bmier%C4%87%3A+Ostatnia+ucieczka-2009 -520788

Sara podpisywała dokumenty ze wszystkimi obejrz jeszcze raz ostatni odcinek 4 sezonu :)

Widziałam tę scenę i przysięgłabym, że coś mu podaje. Chyba że po prostu uścisnęli sobie dłonie.

Dzięki za spojler

Obejrzyj ten je** serial a potem wchodz na forum!!!!! Czzego tu się spodziewasz???

Czegoś takiego jak ostrzeżenie przed spojlerem, nie bez powodu jest taka możliwość

a o czym może być wątek z tytułem 'niech mi ktoś wytłumaczy", myśl trochę komentuje się po obejrzeniu a że ktoś nie dodał uwagi przed spojlerami to jego sprawa, zawsze się ogląda a potem komentuje, nie ogarniam takich ludzi, tym bardziej że musiałeś wejść w ten wątek, w samym komentarzu mateusza można chyba się spodziewać odpowiedzi.

No chyba że temat forum zaczyna się od "cudowny, warto obejrzeć" lub "Takiego g... jeszcze nie widziałem" ;) A komentarz Adio to po prostu czysta złośliwość.

Mnie się osobiście wydaję, że owy film jest luźną odskocznią od serialu w ramach wynagrodzenia fanom końca Skazanego na Śmierć.

Sara podpisała dokumenty, które uwalniały ją od zarzutów dotyczących pomocy w ucieczce zbiegów, natomiast wtedy Kellerman nie wiedział, że Cristina została przez nią zamordowana. Ten zarzut dopiero pojawia się po podpisaniu dokumentu, dlatego nie mogła podpisać dokumentów, które by ją od nieistniejącego zarzutu uniewinniały .

A mnie niech ktoś wytłumaczy jakim cudem Michael wziął ślub z Sarą, skoro wciąż był żonaty z tą Czeszką? Była wcześniej między nimi rozmowa, że musi wziąć rozwód, ale o tym że go naprawdę wziął mowy nie było.

to racja, zastanawiające..
jako że wyszedł wczoraj nowy sezon to od kilku dni robiłem powtórkę z 4 sezonu, i faktycznie Michael mówił o rozwodzie do Sary...
umie to ktoś wytłumaczyć?:)

A jeszcze ciekawsze jest jak Kellerman został kongresmenem...
Facet z kryminalną przeszłością, kilka morderstw na koncie, stanął przed sądem. Z tej furgonetki nie wiadomo jak się uwolnił, ale słychać było strzały, zatem można domniemać, że strażnicy więzienni zostali zabici przez ludzi Kellermana. A potem kolejna odsłona i nagle członek Kongresu Stanów Zjednoczonych, czyli człowiek, którego wizerunek powinien być nienaganny. Interesujące...

w tym serialu jest dużo pytań bez odpowiedzi xd
musimy się z tym pogodzić xd

Pokręcili w tym serialu jak nie wiem ;) Akcja samego serialu rozgrywa się jakoś na przestrzeni kilku miesięcy zaczynając od Fox River aż po zakończenie czwartej serii.Ciekawe jest to że w nowym sezonie na innym grobie w zupełnie innym miejscu pisze że zginął w 2010 roku.W finale czwartej serii pisze 2005 rok.Wiele niezgodności w tym serialu.

Kellerman był agentem rządowym, więc morderstwa, które popełnił zostały zaliczone na poczet dobra kraju. Przed sądem wyznał, że Sara jest niewinna i za wszystkim stoi Firma. Dlatego został uwolniony przez organizację ojca Michaela i Lincolna, czyli przeciwników Firmy. Potem współpracował z gościem z ONZ, więc na pewno stał się grubą szychą. Wielu polityków ma sporo grzechów na sumieniu, a wizerunek mają nienaganny. Zresztą Kellerman jest całkiem sympatyczny. Zawsze go lubiłem.

Wszystko ok, tylko z tymi morderstwami na poczet dobra kraju, to trudno mi się zgodzić. Szczególnie z morderstwem partnera i możliwością publicznego wybielenia takiego czynu. W końcu Kellerman do wszystkiego przyznał się przed sądem, a więc publicznie. I o ile wielu polityków ma grzeszki na sumieniu, które starannie ukrywa, to w tym przypadku są to potężne grzechy, które raczej trudno ukryć. Dlatego to dla mnie nieprawdopodobne.
PS. Ja też bardzo lubię postać Kellermana :)

Obejrzyj 5 odcinek 5 sezonu Skazanego, wszystko wytłumaczyli.

Bo zabiła matke Scofielda