Zachowała się tylko 35, okrojona wersja, skupiająca się przede wszystkim na Valentino, stworzona około 1922, kiedy w pełni rozkwitała już jego kariera. Oczywiście wersja ta miała na oku wyłącznie cel finansowy.
Z tego, co się zachowało, dostajemy obraz Valentino jako czarnego charakteru, starającego się szantażować byłą kochankę, obecnie zamężną. Niestety, całość jest tak pocięta, że trudno się połapać w fabule, a poszczególne sceny nie zapadają odbiorcy w pamięć. Raczej tylko dla die-hardów, tak można w zupełności odpuścić.