film naprawdę warty obejrzenia. Kosmici i efekty bardzo dobre, To że nie jest za 200mln dolcow i nie gra tam Tom Cruise czy inny aktor nie oznacza gniota. Polecam film.
Jak dla mnie solidne kino Sci fi. Nie sugerujcie się ocena i oglądajcie śmiało. Kawał dobrego kina w tym gatunku. Mocne 7/10
Ktoś wymerdał "Wojnę światów", "Dzień Niepodległości", "Stargate Atlantis" i "Dystrykt 9". Ale nie, żebym narzekał - bardziej do mnie przemawiają bohaterowie miotający się od lewa do prawa i popełniający błędy przy próbach ratunku niż genialny technik telewizyjny hakujący technologię obcych w 15 minut na laptopie.
Do...
warto obejrzeć mimo nieprzychylnych opinii pospólstwa od 9 Dystryktu, którzy zwią się fanami gatunku. Ten film to perełka, zapewniam.
Myślę, że czwórka, to adekwatna nota, ale za klimat podwyższyłbym o punkt, i za zakończenie jeszcze jeden, więc dałem 6.
Trudno twórcom mieć za złe, że chcieli stworzyć widowiskowy film z efektami, jednocześnie nie przepłacając. Dużo tej produkcji brakuje, dla mnie to jest film jednorazowy. Ale ma swój klimat, a...
CGI zjadło ten film, ale za dobre efekty trzeba zapłacić. Dlatego zatrudniono tylko kilkoro tanich aktorów oraz ograniczono się do kilku samochodów i jednego śmigłowca. Wszystko inne, co mogło sprawić, że film byłby dobry poszło do kosza. Reżyseria jest słaba, ale scenarzyści to jakieś totalne patałachy. Od dialogów i...
więcejPomysl moze i ciekawy ale:
- wszyscy "aktorzy" to drewna i totalne dno bez emocji. Mialem wrazenie ogladac ekipe "The Room" z tym, ze nie bylo Tommiego. Zero motywacji, postacie calkiem papierowe.
- film trwa 1:30 a pierwsze 40 minut to zarysowanie relacji miedzy bohaterami, strasznie topornie, bez polotu....
Ten film to Jedna wielka klisza. Scenariusz jest nudny, napisany jakby na siłę. Bohaterzy nieciekawi, wręcz sztuczni. Zachowania ich nieracjonalne. W kazdej scenie wiadomo kto zginie, domyśleć się idzie nawet jak, co jest już przykre. Kumpel w kinie zasnął a mnie bardziej zaabsorbowało czytanie składu napoju...
Co się zobaczyło, to nie odzobaczy...
A szkoda. W przypadku tego filmu, chciałbym go jak najszybciej zapomnieć...
Aż tak bardzo nie przeszkadzało mi mizerne aktorstwo, masa głupich zachowań postaci, lajtowe sceny (np. imprezka, która wprowadza prędzej w klimat głupkowatego horroru, a nie science-fiction), czy pomysły zaczerpnięte z różnych źródeł, jak te wkurzające zdjęcia, które drażniły mnie przez cały seans. Nawet ciekawe było...
więcej