Podobnie jak pierwsza część film bardzo dobry, świetny soundtrack, fabuła całkiem spoko,
znakomity klimacik horrorów początku lat 90-ych przyodziany odrobiną specyficznego
humoru. W sumie to zdziwiłem się jak zobaczyłem tak słabą notę na filmwebie, no ale cóż
każdy ma inne gusta.
P.S. Gus był najlepszy he he...
Nie wiem co mi się tak w tym filmie podoba, ale dodałam do ulubionych. Może to sentyment do Cmętarza zwieżąt S.K a może po prostu nie typowa fabuła.. Zarówno pierwsza część jak i druga były w moim mniemaniu genialne :)
A jeśli chodzi o Gus'a, śmieszna sytuacja, bo na początku filmu czułam do niego odrazę, z racji bicia Drew'a.. Potem (przy momencie gwałtu na Amandzie) ta postać przypadła mi do gustu i odczuwałam sympatię, a w chwili zabicia Amandy i Drew'a nie czułam nic. Gus był mi obojętny.
Dobre też były wzmianki typu "Stary Creed odkopał Gage'a"; "ostatni raz przydarzyło się coś takiego, gdy Louis Creed odkopał swojego syna" to stwarzało dobrą atmosferę... Chociaż, gdy powiedziano, że Ellie zabiła swoich dziadków wpadłam w śmiech.. No cóż.
Podsumowując : Film godny polecenia :3