Obejrzałam ten film, bo książka mnie zachwyciła. No i się na nim zawiodłam. Oczekiwałam ukazania historii przyjaźni Lili i Kwiatu Śniegu, a w filmie prawie wogóle tego nie było. Główną rolę zajmują tu dwie inne kobiety, żyjące w współczesnych Chinach, a historia dziewczynek żyjących półtora wieku temu jest tylko mało znaczącym tłem. Ci którzy oczekują filmu historycznego, opartego na siążce Lisy See, zawiodą się.