Początek wiosny, wszystko budzi się do życia, 29-letnia Gloria, która właśnie opuściła mury szpitala psychiatrycznego, marzy aby zacząć swe życie od nowa. Powrót do swej rodzinnej posiadłości byłby w pełni szczęśliwy, gdyby nie straszna wizja, która wciąż prześladuje młodą kobietę - ubrany na czarno mężczyczna, łomoczący siekierą w łańcuchy oplatające sosnową trumnę...
Gloria stara się jednak żyć normalnie, nabywa kasztanowego rumaka i pewnego dnia na przejażdżce poznaję mężczyznę, do którego zapała wkrótce uczuciem.
Zakochana para szybko bierze ślub i wprowadza się do swojego nowego domu. Ukochany Glorii, który nabył posiadłość, zapomniał jednak uprzedzić, że jakiś czas temu wydarzyła się tu krwawa zbrodnia. Kobieta została zarąbana na śmierć siekierą, przez pewnego maniaka, który nigdy nie został ujęty. Nowe domiszcze ani trochę nie nastraja Glorii pozytywnie, co więcej, jej stan pogarsza się. Wizje stają się coraz bardziej dokuczliwe, dodatkowo Gloria zaczyna słyszeć przejmujący dźwięk pozytywki, który zaczyna dźwięczyć w jej głowie coraz to intensywniej...
Całkiem klimatyczny thriller z fajnym zmurszałym klimatem lat 70., niestety są tu niepotrzebne przestoje i zamiast skupić się na głównej bohaterce i jej rzekomym obłędzie, zajęto się nudnymi wątkami pobocznymi. Ale mamy tu całkiem równo skrojoną intrygę i niezłą końcówkę, więc większych powodów do narzekań nie ma. Jako ciekawostkę, warto dodać, że plakat z filmu (facet z pończochą na twarzy, dzierżący topór na niebieskim tle) wykorzystał heavymetalowy band Malice na okładkę swego albumu "License to Kill".