czemu macie tendencję do porównywania części II do pierwszej, przecież to nie jest kontynuacja, tylko "pociągnięcie" czegoś co się podobało i dobrze się sprzedało. Kiedy nie dokonuje się porównania "dwójki" do "jedynki" to sprawa wygląda inaczej. Jedynka była suuper, ten też jest dobry (może mniej rzeczywisty), ale to w końcu tylko film! Przecież to nie jest film dokumentalny. Fabuła jest ciekawa - ciągle coś się dzieje, nie można się nudzić, dla mnie na 4+ bardzo fajny film i dobrze się go ogląda :-)