Tylko Polacy potrafią tak słabo ocenić grę naprawdę dobrego aktora, jakim jest Tony Revolori, tylko dlatego, że nie wygląda jak komiksowy wzór swojej postaci. Osobiscie uważam, że Tony jest świetnym Flashem, pasującym do obecnych realiów, w których przemoc fizyczna przestaje być problemem, a dużo bardziej powszechna staje się przemoc psychiczna.
(nie widziałem homecoming) To samo bylo z Kylo Renem w Przebudzeniu Mocy. Czy zagral on źle swoja role? Moim zdaniem bardzo dobrze, ale to widownia chciała BadAssa...
No właśnie nie był aż tak zły, fakt raził bardzo casting no ale swoją rolę zagrał nieźle. Bardziej mnie wkurza, jak ktos mówi że to najbardziej komiksowy SM. To najbardziej chyba nowoczesny Spider-Man, bo z komiksem nie ma nic wspólnego...
No i gorsza była Zendaya. Do bólu sztuczna no i mega irytująca w tym filmie.
co do zgodności z komiksami, to wydaje mi się, że Homecoming jest mieszanką wszystkiego, ale najwięcej bierze chyba z Ultimate
Właśnie postać Michele/MJ miała być taka... bardzo irytująca laska która obserwowała Petera.
A co Zandayi... mało było jej w filmie więcej szumu wokół aktorki. Tyle
Tylko Polacy? Jakbyś się wysilił i poszukał na TY to byś zauważył, że tam też Amerykanie krytykują wybór aktora.