Kto ogląda? Mosquito się poświęci choćby dla akcji z rozporkiem. To już kultowa scena i wcale nie nadużywam tutaj słowa kult. Może wolicie scenę z pieskiem albo tą z żelem do włosów ja jednak zostaję przy kultowości tej pierwszej. Akcja z rozporkiem wymiata. Kto raz obejrzy ten nie zapomni. Koszmary go dopadną. Nie no żartuje sobie głupio, bardzo głupio. Film niesmaczny, ale nawet fajny. Ogląda ktoś tu coś?