głupia jesteś jak but...

Spotkanie w Palermo- nudy, zapowiada się nieźle, ale fabuła gubi się gdzieś po drodze i w połowie zaczynasz ziewać, a kiedy pojawiają się napisy jak najszybciej wychodzisz w obawie że zaraz zacznie się od początku, niby głęboki przekaz, ale jak dla mnie film dno

fajne zdjęcia i tylko tyle, fabuła nie trzyma się kompletnie, wypchana jakimiś pseudo intelektualnymi i metafizycznymi kupami, nie wiem co ludzie widzą fajnego w tym filmie:<

Ja oglądałem film około 2 w nocy nawet przez swkunde sie nie nudziłem już niewspomne o ziewaniu. A jak się skończył stwierdziłem - jeszcze raz!! Dla mnie REWELACJA

film miałbyć bardzo egzystencjalny i autorzy przesadzieli i wyszedł średnio egzystencjalny, ale podobał mi się.
Zdjęcia faktycznie bardzo dobre.
najbardziej w filmie denerwowała mnie muzyka. kurde, kto ją wybierał? porażka....