Można. Tym bardziej, im bardziej jesteś daleko.

A ty masz swoj rozum czy bazujesz tylko na tym co obcy ludzie ci napisza?

Hhhh o nie. Nie podoba mi się coś co w sumie nie podoba się większości. Straszne!!!! To na pewno oznaka tego że inni kontrolują mój umysł. Kurcze może to jakaś obca rasa. Ewentualnie może zostałem opętany. No dramat. Nie przeżyjesz tego normalnie ;). [SARKAZM- tak na wypadek gdybyś nie miała własnego rozumu żeby to wyłapać]

Zanim będzie się pani mądrzyć w internecie proszę przyswoić pewną podstawową umiejętność jaką jest czytanie ze zrozumieniem. Proszę podać mi cytat w którym mówię że Sprawa Chrystusa mi się nie podoba (owszem nie widziałem tego filmu ale nigdzie nie napisałem że mi się nie podoba bo było by to wbrew logice gdyż nawet go nie widziałem).Zwróciłem natomiast uwagę, że za film ten odpowiedzialni są ludzie którzy odpowiedzialni byli za 2 filmy z serii Bóg nie umarł, które mi się nie podobały i po tym można dojść już do pewnych wniosków czy na dany film warto oczekiwać czy też nic się nie stanie, gdy się go ominie albo kiedyś gdy będzie się nudziło człowiekowi nadrobi ale bez optymistycznego podejścia. Dotyczy to zwłaszcza tak niszowych rejonów kina w jakich obracały się 2 poprzednie produkcje tych twórców zmiażdżone przez krytykę na świecie (czysta kalkulacja). Resztę pani wypowiedzi pozostawię bez komentarza bo jest ona poniżej wszelkiego poziomu. Niemniej radzę popracować nad kulturą wypowiedzi i dystansem do samej siebie. Dziękuję za jakże wnikliwą analizę psychologiczną na podstawie dwóch wpisów w internecie (wszak nie trafioną ale cóż.... nie można mieć wszystkiego). Zatem proszę to sobie przemyśleć i nie trudzić się z dalszą odpowiedzi., Chyba że chce sobie pani jeszcze ulżyć to proszę bardzo, jeśli to pani pomoże może mnie nawet pani nazywać pensjonarką czy co tam pani do głowy przyjdzie (wprawdzie kiedy ostatnio sprawdzałem to płeć się nie zgadza ale mniejsza o to). Niektórzy z jakiegoś powodu potrzebują się wyżyć i wprawdzie zaśmiecają tylko tym internet ale nic na to nie poradzę. Więc proszę bardzo. Jeśli pani ma takie życzenie, może pani kierować w moją stronę przeróżne najwymyślniejsze przezwiska. Gwiżdżę na to.

Slodki Jezu...