Dlaczego określono ją jako aktorkę drugoplanową, nie pierwszo?
Może dlatego, że w tym filmie jest jej tyle, co kot napłakał.
Dokładnie tak było bartoszko. Przecież to Hoffman grał tu główną rolę. Meryl zagrało tu ledwo kwadrans. Rat1993a, nie zauważyłeś tego w filmie?
W sumie Meryl dostała też Oscara za rolę drugoplanową.