nie tylko ty chcialabys to wiedziec. mozna sie domyslic ze jakis z tych meksykancow bo pozniej ta laska ze swoim chlopakiem byla, chyba ze to jakis film archiwalny byl co moglo mi umknac bo od samego poczatku nie ogladalem. z drugioej strony to najbardziej mozliwe poniewaz gdyby jej chlopak ja zabil to zostal by pociagniety do odpowiedzialnosci a nic takiego w filmie nie bylo.

albo sobie robisz zbyty albo jestes takim idiota hahaha

dziewczyno jestes mpodobna do tych dwoch z filmu bo tak rozumujesz. Wyraznie na koncu rezyser pokazal ze zgineli tej czterej chlopaczkowie...

no to kiedy kretynie to pokazano?

nie bylo pokazane trzeba po prostu potrafic sie domyslec. gownioarze mijali meksykancow na sam koniec filmu oboje siebie widzieli. potem slychac bylo wypadek. meksykancy zawrocili i odjebali gowniarzy ktorzy nie mieli jaj od poczatku pokazali to na napadzie.

w jednym samochodzie było ich trzech, a w drugim dwóch...dodaje, odejmuje, ale za nic nie chce mi wyjść cztery...tu chyba po prostu chodziło o to do czego to wszystko doprowadziło.

własnie, chłopakom brakowało jaj, było to widac, jak pierwszy raz wybrali sie do tej dzielnicy, jak ten jeden koleś(chłopak brunetki) zlał się w gacie ze strachu....a potem na koniec struga twardziela...nie był by w stanie nic zrobic członkom gangu,

no widzisz :D

idiota! skad masz dowod na to ze to tych nastolatkow zabili a nie na odwrot?

czlowieku meksykancy to byl gang a chlopaczki lansujacy sie bananowcy z bogatych domow zreszta gdy wpadli do tych kobiet z dzieckiem to wymiekli, myslisz ze by sie nie obsrali gangu meksykancow?

napewno by popuscili w gacie majac tez na uwage wczesniejszy motyw jak zlal sie w gacie co nie zmienia faktu ze koncowka idiotyczna i bardzo slaba

no tu sie z toba zgodze wogole od tego gwaltu powinien dopiero sie zaczac film i ostrzej powinni ta scene nakrecic a potem coraz bardziej hardcorowe akcje: meksykance powinni im kazac ruchac sie za pieniadze rozproiwadzac towar a na koncu do dramatu powinno dojsc o wiele lepszym filmem jest Lilja 4-ever.

słychać jeden strzał, więc jak już to zginął jeden z tych chłopaczków, a nie wszyscy