Rok 1996 to już zdecydowany schyłek nurtu giallo we Włoszech, choć zdarzały się sporadycznie produkcje tego nurtu nakręcone w latach 1997-2020 np. "Sleepless" Dario Argento czy "Eyes of Crystal" Erosa Pugielli. W "Call Girl" na wyróżnienie zasługuje wątek polski: dwóch sióstr pochodzących z naszego kraju, z których młodsza Maria odwiedza starszą Ewę w Mediolanie. Szybko okazuje się że mieszkająca w wytwornym apartamencie Eva pracuje jako luksusowa call girl. Jeszcze w trakcie odwiedzin Eva znika w tajemniczych okolicznościach. Maria zaczyna prowadzić prywatne śledztwo, a pomaga jej w tym długowłosy gliniarz, inspektor Tony Messina. Aby odgadnąć co się przydarzyło starszej siostrze Maria wciela się w rolę dziewczyny na telefon... Rutynowy thriller pomimo kilku zmysłowych momentów przypominający nieco film telewizyjny. Sama intryga kryminalna jest średnio absorbująca, aczkolwiek obie aktorki (Jennifer Driver i Bianca Koedam) grające siostry z Polski przykuwają wzrok wdziękiem i urodą. Film jest jednak bardzo subtelny, nie ma tutaj krwawych morderstw, ani odważnych scen erotycznych. Można obejrzeć. Czas trwania: 95 minut.