Przepraszam,ale to jeden z najgorszych albo najgorszy czeski film jaki widziałem.
Zobaczyłem ich dziesiątki.To dzięki nim po kilkuletniej przerwie wróciła moja miłość do kina.
A teraz co rusz przeżywam rozczarowanie.
Bolek Polivka jeden z głównych przedstawicieli złotej ery czeskiego filmu musi grać w takim chłamie bo widocznie nic innego mu nie proponują.
Zgroza.
Sztuczne,mdlące,infantylne kino.
Rozumiem ,że podobni do mnie wielbiciele kina powoli wymierają.
Aż tak obniżył się intelekt i wrażliwość widza ,że jest popyt na takie idiotyzmy ?
Smutno mi.