Pomimo, że mam niemal 30 lat, film o kilku młodych chlopcach, przedstawiajacych ich
pierwsze rozterki, smiale decyzje, pelne przygod dziecinstwo, jest obrazem, ktory
ogladalem z zapartym tchem.

Moznaby powiedziec, ze film jest zbyt prosty i nie ma w nim elementow prawdziwego,
powaznego aktorstwa, bo w wiekszosci wystepuja w nim dzieci - a jednak. Film urzekl
mnie niesamowicie przede wszystkim swoja historia.

Ogladajac ów obraz przewijalo mi sie w glowie cale moje dziecinstwo i wszystkie te
szalone pomysly, ktore nie do konca byly racjonalne. Widzialem siebie, kiedy sam nie do
konca podczas tego pelnego buntu okresu, moglem zaufac swojemu ojcu i
potrzebowalem prawdziwych przyjaciol, z ktorymi moglbym porozmawiac o tym, co mnie
boli, przeraza i o czym marze.

Kazdy z nas zapewne mial w swoim zyciu taki okres, kiedy majac kilkanascie lat
mielismy przyjaciol, jedni mieli ich na powaznie, inni po kilkunastu latach zapomnieli. W
filmie tym widzimy historie czlowieka, ktory ma juz rodzine, zyje ustabilizowanym zyciem,
ma prace, żone, pelno spraw na glowie, a jednak czesto wraca myslami do tego
sielankowego czasu, kiedy zaczynal uczyc przyjazni i milosci, kiedy mial trzech
najlepszych na swiecie kumpli, z ktorymi zawsze mogl porozmawiac o wszystkich, na
ktorych wsparcie mogl liczyc w kazdej chwili, i wreszcie, ktory sam byl oparciem dla nich.
Teraz siedzi sobie w fotelu i z zaduma wspomina ten cudowny czas, kiedy to wyruszyli
całą ekipą na bohaterskie poszukiwania zaginionego ciala swojego rowiesnika.

Opowiadanie porwalo mnie za nimi w podroz torami kolejowymi do oddalonej o
kilkadziesiat kilometrow rzeki. Nie moglem ani na chwile oderwac sie od napawania sie
mlodoscia czterech chlopcow. Ich żarty porazaly mnie do bolu, ich prostota a zarazem
pierwsze powazne rozterki byly tak mi bliskie, ze ciezko bylo sie z nimi nie utozsamic.

Rewelacyjna historia, ktora kazdy z nas potrzebuje zobaczyc, posrod naszego
normalnego, czesto szarego zycia. Bardzo polecam odmulić się przez dwie godziny,
wyruszając w podroz do naszych pierwszych przyjazni, przypominajac sobie, jak to bylo
wtedy, kiedy jeszcze nie wiedzielismy, co to bedzie znaczylo zyc ustabilizowanym zyciem.

Niesamowity film!