neeee, po co robic remake filmu który jest doskonały, poza tym Stand by me jest filmem ponadczasowym, podobał sie w latach 80-tych, podoba sie teraz i bedzie sie podobał za 20 lat ;))

nie potrafie sobie wyobrazic kogoś innego w głównych rolach...hmmm moze w roli Gorgiego- tego chłopca z Szóstego zmysłu, ale kilka lat wczesniej bo teraz jest juz za stary;)) do tej roli:))

z dzisiejszych dzieciecych aktorów "na topie" to chyba najbardziej kojarze Dakotę Fanning hehe;) ale w Stand by me raczej nie ma ról dziewczecych;))

ale tez jestem ciekawa kogo widzieliby inni w rolach Gordiego, Chrisa, Teddy'ego i Verna......

pozdrawiam:))

zgadzam się że film jest genialny wiec remake jest niepotrzebny, ale to dobry temat na forum to kto z dziecięcych aktorów mógłby zagrać głownych bohaterów


po cięzkich trudach i bojach mam typ..... coprawda niebyło zabardzo w czym wybierać no ale udało mi sie "obsadzic 3 role"


chris chambers - haley joel osment (wszyscy którzy widzieli "6-ty zmysł" go pamietają) nikt nigdy niezagra tego lepiej od phoenixa no ale kogoś trzeba wsadzić a on jakoś mi najbardziej podszedł....

teddy - Freddie Highmorev- chyba tak ma na nazwisko.. :) to chłopiec który grał z deppem w "marzycielu" i "charliem i fabryce..." jest bardzo zdolny i bardzo chcę go zobaczyc w roli ekscentryka...stąd ten wybór (no ale najpier trzeba byłoby popracować nad jego akcentem i zmienic go na bardziej amerykański... :-)


no i wreszcie gordie - kevin alexander clark (grał freddiego w "school of rock") mysle ze poradziłby sobie z tą rolą....ale tak naprawde to niebylo kogo w niej obsadzic ze znanych mi młodzików...

no niestety niemam nikogo do roli verna....zbyt mało charakterystycznych dziecięcych akrorów ...

Hmm... Kevin Alexander Clark bardziej podchodzi mi pod Teddy'iego a Freddie Highmore pod Gordiego... Co do reszty to nie mam koncepcji :)

Nie miałabym nic przeciwko gdyby 'odnowić' Stań przy mnie ;)

w roli Verna widzę Spencera Breslina gabarytami by mi pasowal :)

Odnowić Stań przy mnie. Nie ! To byłaby klęska. Jeszcze nie widziałam dobrego remaku. Potrafią zniszczyć naprawdę klasyczne filmy a gada się o nich jak o arcydziełach. Hm.... mało kto zdaje sobie sprawę że horror 13 duchów to tylko remake,a wszyscy tak się nim zachwycają. Po za tym sądze że Stań przy mnie jest zbyt mało popularny żeby go odświeżać. No i jeszcze fakt, że dzieje się w latach 60-tych, i nie da się odtworzyć tej atmosfery. A jednak lata 80-te były bardziej zbliżone.

Po co remake? Film jest w miarę nowy.

nie no szlag mnie trafi zaraz, może remake i potem jeszcze Stand by me 2?