podoba mi się sam pomysł na wycieczkę, wcielę go w życie. cała historia jest natomiast przerysowana i denerwująco spłycona. oczywiście, nie da się zamknąć wiele więcej treści w 1,5 godzinnej ramie, jednak naiwność i dosadność bywa męcząca. plusik za ładny anturaż