PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=30808}
7,9 33 478
ocen
7,9 10 1 33478
9,0 27
ocen krytyków
Stalker
powrót do forum filmu Stalker

Jestem porażony głębią dzieła Mistrza Tarkowskiego. Odważna decyzja artystyczna aby wcześnie zasygnalizować ubóstwo środków przeznaczonych na Dzieło, vide nieporadne sekwencje ze strażnikami pozwala skupić uwagę na innych płaszczyznach. Należy tu podkręślić pogardę autora dla logiki zdarzeń dziejących się w fizykalnym świecie, najbardziej moim zdaniem widoczną gdy bohaterowie jadą do zony i omal nie natykają się na strażnika. Mimo, że odległy o kilkadziesiąt metrów nie słyszy on silnika.
Ciarki mnie przeszły, gdy Stalker opowiadał towarzyszom, czym jest Zona. Jest to mocny sierpowy w szczękę widza, który by się spodziewał, że wiedzą oni doskonale dokąd się udają.
Rozmowy między towarzyszami wyprawy i ich monologi to uczta dla wielbiciela filozoficznych rozważań o naszym losie. Zwłaszcza, że artykułowane wolno i ze stosownym namaszczeniem. A ta triada podejść naszych bohaterów do mającej szczęście zapewnić Komnaty!!! Majstersztyk! Zaparło mi dech. A przy okazji, zauważyliście, że Trójka symbolizuje znaną wszystkim Trójcę!!!
Mimo zaznaczonego na początku wyraźnego dystansu Artysty do fizykalnej strony (czyżby wpływ gnozy?) swego Dzieła nie wolno nam zamykać oczu w trakcie seansu. Co i rusz natykamy się na jakiś głęboki, dający do myślenia symbol. Można by nawet zażartować, że i nad psią kupą trzeba by tu dumać, gdyby tego elementu użyto. Nie jest "Stalker" oczywiście "Gigameshem" Patricka Hannahana, wywód Mistrza pozostaje klarowny.
Jest "Stalker" czymś więcej niż Filmowym Arcydziełem, jest zwycięstwem Baranka (wiadomo, która wiara jest prawdziwa, tu się zgodzimy). Ostatnia sekwencja tu dowodem: dziewczynka umysłem przesuwa szklankę. Świat materii i logiki pokonany. Allelujah. I muzyka Ludwiga van, to drugi zasadniczo dowód na trafność wiary. Bo jak zawierzymy to wszystko będzie możliwe, na przykład spalimy chałupę swą a prośbie o przebaczenie to Pan się ulituje (ech genialna "Nostalgia").

Po obejrzeniu Dzieła czuję się jakby moje życie z barwy brązowej (mnogość odniesień), tak je teraz widzę, nabrało barw. Nie chcę Dzieła oceniać, "Zwierciadłu" dałbym 10, tutaj nie śmiem. Córeczka już śpi (poczytałem jej Ewangelię Jana na dobranoc), my z żoną i naszą biuściastą kochanką (tak, Trójca) otwieramy pierwszą z butelek 12-letniej Chivas Regal. Dobranoc Państwu.

ocenił(a) film na 9
jakbyco

Tam gdzie facet palił chałupę to Ofiarowanie było.

ocenił(a) film na 10
Kamileki

Myślałem, że nostalgia ;(

ocenił(a) film na 10
jakbyco

"otwieramy pierwszą z butelek 12-letniej Chivas Regal"


otototototo

ocenił(a) film na 10
marscorpio

A biuściasta kochanka to nie to?

ocenił(a) film na 10
jos_fw

W kwestii kobiecych piersi - rozmiar nie jest dla mnie najistotniejszy. :P

ocenił(a) film na 10
marscorpio

jakbyco to jestem koneserem

ocenił(a) film na 10
jos_fw

he he he he

To Ci się udało. :P

ocenił(a) film na 1
jakbyco

Doskonały sarkazm milordzie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones