Oglądałem to kiedyś w TV ...sądząc po tym, że film puszczaja w zwyklej TV nie spodziewalem sie niczego nadzwyczajnego...grubo sie jednak mylilem:) Film naprawde bardzo dobry...wzruszająca historia o przyjaźni to lubię ...Polecam
Popieram. Film naprawdę wspaniały i wart obejrzenia, nie tylko przez młodsza wdownię.
Polecam. A wrażliwym proponuję paczkę chusteczek na seans. Mi się przydały.
Na pierwszy żut oka można powiedzieć że to film dla dzieci.
Ale nie...
Ten film jest dla całej rodziny i sądzę że nawet najbardziej zatwardziali dorośli zauważą wyjątkowość tego filmu.
jak dla mnie to piękna ekranizacja.
Film przedstawia niezwykłą przyjaźń, cudowne...
W tych czasach ciężko zauważyć takie filmy...
Kiedyś mało co sie nie popłakałam...;)
Uniwersalny film o przyjaźni, a przede wszystkim obraz jest cholernie mądry, co staje się rzadkością w obecnym kinie animowanym z Hollywood.
Pamiętam jak byłem na nim w kinie z całą klasą (tradycyjny klasowy wypad do kina :)). W momencie kiedy tytułowy Gigant zrobił użytek ze swojej broni widząc skutki szarży wojska (zabita sarna?) cała sala zaczęła klaskać. Takie emocje wywołał ten film.
no, moze nie od razu wzruszajacy, ale, hmmm, wielki:) niezwykla historia o tym, jak w obliczu nieznanego, ale niekoniecznie zlego, sami mozemy byc dla siebie zagrozeniem. jest to troszeczke satyra na filmy s-f lat 50 klasy b i nizej, ale takze na narod, ktory najzwyczajniej boi sie tego czego nie zna i zamiast to poznac, probuje to zniszczyc. no, rozczulilem sie chyba zbytnio:) krotko - warto, warto i jeszcze raz warto!