Film efektami specjalnymi nie porywa, ale klimat nieskończoności kosmosu i końcówka zachwyca widza powstaniem nowego życia niczym w Odysei Kosmicznej. Jest walka i puenta końcowa. Bez wątpienia uniwersum ST jest pierwowzorem gry Mass Effect, która zdobyła także rzesze fanów. Dobrze się bawiłem. 7/10.