Wszystko bez wyjątku fatalne - od scenariusza począwszy, a na aktorstwie skończowszy. Josh Hutcherson nie popisał się i ani trochę nie zmienił w ciągu kilku ostatnich lat. Historyjka z niby ciekawym szkieletem, ale z kiepskim wykonaniem. Na początku dający się odebrać jako komedia bądź film familijny przerodził się w marnej jakości thriller z happy - endem i kilkoma kropkami nad "i". Nie warto na to poświęcać nawet minuty.
a dla czego tak sądzisz ? nie wiesz czy josh sie zmienil bo widzisz go tylko w filmach a w filmach zawsze wyglada bardzo podobnie .
Może odrobinę nudnawy, ale miło sie ogląda ;] A Josh mnie nie rozczarował ;P Uważam że jak w każdym filmie wypadł rewelacyjnie, a w tym wygląda tak słodko xd
To w końcu wszystko jest fatalne bez wyjątku, w tym scenariusz...czy historyjka ma ciekawy szkielet? To chyba jedyna negatywna opinia tutaj:)...A prawda jest taka że choć Strażacki pies w swojej kategorii wybija się nieznacznie ponad przeciętna, to ogólnie jest zwykłym średniakiem...gdzie ktoś kto spędza przed południa niedzieli na TVN-ie czy Polsacie może bez problemu odgadnąć z wyprzedzeniem paru minut co się za chwile stanie, nie wspominając już - jak się to wszystko skończy (SPOILER choć to ostatnie to może nie wada, bo jakoś nie widzę zakończenie w którym młody z psem giną w płomieniach...:P...choć było by to coś nowego na pewno:)...Jeżeli ktoś lubi familijne klimaty to na pewno będzie usatysfakcjonowany...ale wszyscy inni mogą nawet z tą nutą "miernej jakości thrillera" mieć problem to przełknąć...