Mam na myśli przede wszystkim stare, niskobudżetowe, kiczowate science-fiction, którymi inspirował się (albo mógłby się inspirować) James Gunn, takie jak Flash Gordon, Battle Beyond the Stars, czy Starcrash.
Battlestar Galactica, Wwszystkie Star Treki, Star Wars, Spaceship Troopers, Cowboy Bebop (anime)