Przynajmniej ktoś ma swoje zdanie, a nie ocenia film X na 10 tylko dlatego że pan Y określa go mianem arcydzieła.
Dorośnij.

Można mieć swoje zdanie ale zdrowy rozsądek też jest potrzebny.

Stare filmy ocenia się trochę inaczej - dla większości z nas są to filmy z lat dzieciństwa i już z tego powodu mają fory.

Zresztą wtedy panowała trochę inna estetyka. Przez te kilkanaście lat trochę się jednak pozmieniało.

dzieci........widzialam Reca,Egzorcyste i sto tysiecy roznych innych horrorow,jako,ze jestem fanem gatunku,co nie zmienia faktu,ze ten filmek jest po prostu ok-8/10

a przy okazji-mam iq na poziomie powyzej140.......zbadane oficjalnie

Chwalisz się czy żalisz?

Po gramatyce i ortografii stwierdzam, że z tym badaniem nieźle zrobili cię w jajo. No przyznaj się, gdzie w tym "140" stał przecinek? Na drugim czy trzecim miejscu?

IDIOTA...........................illusion...twoja inteligencja?

?

Nie zgodzę się z tym co mówisz, bo kino grozy lat 90' nie miało już tego poziomu co filmy z
tego gatunku we wcześniejszych dekadach. Najlepsze i najwyżej cenione grozy to lata 60', 70', 80'-
zwłaszcza jeśli chodzi o Stany, Wielką Brytanie i Włochy.
Tacy twórcy jak Mario Bava, Dario Argento, L.Fulci, G.Romero, Carpenter, W.Craven, Cronenberg są
wszystkim doskonale znani z wielu świetnych filmów spod znaku horror.
Podobnie jak najsłynniejszy bodaj aktor tego gatunku Vincent Price np:
House of Wax 1953, Mucha 1958, Dom na nawiedzonym wzgórzu 1959, Zagłada domu Usherów 1960,
Studnia i wahadło 1961, Opowieści niesamowite 1962, Nawiedzony pałac 1963, Kruk 1963,
Ostatni człowiek na ziemi 1964 itp
Niestety lata 90 i XXI wiek są dużo słabsze dla tego gatunku filmowego. Nastąpił regres.
Powiedzmy, że Azja na moment wzbudziła nadzieję na coś lepszego w tym kierunku np:
Krąg, Klątwa, Widmo itp które czerpały z kina Mario Bavy podobnie jak David Lynch.
Obecnie najlepszy twórca kina grozy robi filmy w Stanach James Wan,
a jest azjatą to też o czymś świadczy.

Zauważ też, że osoby młodsze powiedzmy w wieku 8-25 lat z jeszcze słabo wyrobionym gustem i niewielką wiedzą filmową zaniżają oceny właśnie starszym filmom 1930-1990

Jak mozna jarac sie Rec, to hiszpanskie gowno to jest dopiero typowy przekaz dla 11 letniego gowniarstwa ...

Akurat REC (część pierwsza) kiepski nie jest. To jedyny taki film w swoim rodzaju. Połączono formę paradokumentu oraz survival horroru i wyszło to na plus. Oglądając REC ma się wrażenie, że uczestniczy się w tym dramacie obok tych spanikowanych ludzi. Adrenalina skacze w kilku momentach. Tylko, że odpowiedni efekt wyjdzie w kinie albo mając w domu kino domowe.

... a kogo obchodzi jakas forma paradokumentu skoro ten dokument jest wyrezyserowany od poczatku do konca i na dodatek bardzo marnie, chyba jedynie gimnazjalistow ... Sorry ale wlasnie ja 28 latek, ktory widzial juz w zyciu tysiace horrorow mowie to, a ogladam horroru od dziecka ... Jak mialem 4 lata ogladalem hellraiser 1,2 the beyond, zombie death house wymykajac sie w nocy z lozka do salonu ... Ten film to typowe new-age style szczyny ...

Oczywiście REC 2 to już przeciętne popłuczyny.

Wypominasz prosta fabule Scarecrows hahaha, a jaka fabula ma smieszny REC [to jest dopiero przedszkole] ?? Zenujace ... Widzowi doswiadczonemu o ile za takowego sie uwazasz, slowo obiektywizm powinno byc raczej bardziej znane ...

Tya...... a ja mam niewiele lat mniej od Ciebie i też nie chwaląc się od dziecka oglądam horrory.
Nie obce są mi takie tytuły jak Omen, Egzorcysta, Drabina Jakubowa, Harry Angel, Dracula reż. Coppoli, Nie oglądaj się teraz, Nawiedzony, Lśnienie i wiele wiele innych, których tytuły zapomniałem.

Drabina jakubowa przeciez to nowy film i w typowo nowym stylu wogole nie straszny tylko psychadeliczny ...

W wiekszosci z tych twoich wymienionych to bardziej thrillery niz rasowe horrory Nawiedzony, Harry Angel ... Przeciez to przedszkole. Wymieniles 3 tytuly najbardziej oklepanych horrorow wszechczasow Omen, Egzorcysta i Lsnienie ... Pozostalych nei zaliczylbym nawet do horrorow ... Sorry ale ty o dobrym horrorze wiesz tyle ile ja o hodowli jedwabnikow ... Wejdz sobie na moj profil i poznaj setki tytulow, o ktorych nigdy nie slyszales to zobaczysz jak wygladal horror w latach 80'tych w porownaniu do tego dzisiejszego gowna ala REC ... Pozdrawiam

Na FW mam zaznaczone 180 horrorów. Przy Tobie to mało ale obiektywnie rzecz ujmując całkiem sporo biorąc ogół ludzi.
Muszę przyznać, że oglądałem Towarzystwo wilków i Odmienne stany świadomości. Naprawdę dobre filmy. Klimatyczne, tylko, że Odmienne stany świadomości troszkę przynudzał mnie momentami.
Natomiast wymieniłem dla mnie najlepsze tytułu.
Nie wspomniałem o Domu woskowych ciał (oryginalnym), Kobiecie w czerni (oryginalnej), Władcy życzeń, Musze (oryginalnej), Nosferatu symfonia grozy., Hemoglobinie, Martwym Złu itd. itd. A nie są to horrory wyjątkowo popularne.

Wszystkie z tych co wymieniles sa bardzo popularne wsrod maniakow horroru i kazdy je zna ...

No wśród maniaków na pewno ale miażdżąca większość ludzi nie kojarzy tych tytułów :)

Czy ja wiem ... Mysle, ze sporo ludzi kojarzy te filmy chociazby ze wzgledu na to, ze pojawiaja sie w licznych ilosciach na torrentach z polskim lektorem ... Taki film jak Mucha to przeciez oznaka gatunku. Juz pierwsza wersja z lat 50 tych wniosla duzo do gatunku, a dzielo Cronenberga tylko to potwierdzilo ... Sam Cronenberg to jeden z najwybitniejszych rezyserow horroru ...

Trylogia "Martwe zło" akurat jest popularna i nie sposób ją przeoczyć.
Najsłynniejsze serie to przecież Obcy, Piątek 13, Halloween, Koszmar z ulicy wiązów,
Martwe zło, seria G.Romero o żywych trupach, Teksańska masakra piłą łańcuchową,
Hellraiser, Szczęki, Laleczka Chucky i powiedzmy jeszcze Puppet master, Skowyt,
Antyville horror z racji wielu filmów.
Moim zdaniem bardzo ciężko przeoczyć te serie :)
Zresztą spójrzmy na skalę popularności:

Ten film Strach na wróble 1995 imdb 5,3 (788 głosów)

Martwe zło 1981 imdb 7,6 (ponad 142 tysięcy głosów)
Martwe zło 2 1987 imdb 7,8 (ponad 114 tysięcy głosów)
Armia ciemności 1993 imdb 7,6 (ponad 129 tysięcy głosów)
Martwe zło 2013 remake imdb 6,5 (ponad 126 tysięcy głosów)

Jak dla mnie to bardzo znane filmy.

Nie zauważyłem, żeby fabuła REC była śmieszna i żenująca. Ukazuje ludzi w sytuacjach niebezpiecznych. To jak ludzie walczą z hordami opętanych w zamknięty budynku. Założenie było takie, że to ma być brutalny i krwawy film. W końcu też takie są niektóre horrory. A Rec jest dosyć oryginalny i nowatorski. Tylko błagam....nie chrzań mi w odpowiedzi o Blair Witch Project :)
Natomiast Strach na wróble, którego tak miejscami bronisz wygląda mi na nieco zerżniętego z filmu Candyman co raczej w dużej mierze świadczy na jego niekorzyść. W obu tych filmach jest postać, która za życia została tragicznie uśmiercona a potem za drugiego życia sieje postrach i terror.

Strach na wroble i candyman hahaha. Stary przestan udawac, ze sie znasz na horrorach ... Mowiac, ze strach na wroble bierze z candymana duzo, a nie wspominajac nawet o takich filmach i prekursorach jak Scarecrows [zywe trupy] czy Mroczna noc stracha na wroble , z ktorych to wlasnie Strach na wroble czerpal, osmieszasz sie ... Ja widzialem w zyciu wiecej horrorow niz ty wszystkich filmow ... Widzialem w zyciu z 3 tysiace horrorow mysle, ze nie mozesz z tym w zadnym stopniu konkurowac ... Mam takie orginalne horrory na vhs , o ktorych ty nigdy nie slyszales i nie uslyszysz ... Najwiecej za jedna kasete dalem 888 zl ... To sie nazywa oddanie gatunkowi ... Skoro w REC fabula, ktora samemu opisales w jednym zdaniu ,, ludzie walczą z hordami opętanych w zamknięty budynku ,, jest dla ciebie fabula niewiadomo jak zlozona, bogata, inteligentna i ambitna to nie pozostaje mi nic innego jak wspolczuc i zachecic do glebszego zapoznania sie z gatunkiem ...

Ech....człowieku. Nie mówię, że Rec ma nie wiadomo jaką fabułę. Prawie każdy horror ma prostą jak budowa cepa historię. Nie dopisuj mi nie wiadomo czego bo to trochę żałosne. Napisałem, że Rec ma oryginalną fabułę szczególnie w czasach kiedy w kinie popularnym jeden film jest podobny do drugiego dosyć często.

Nie zmienia to za bardzo faktu, że Strach na wróble do horrorów nie wnosi nic nowego i jest przeciętnym filmem klasy B.

Dla jednych w horrorze liczy sie tylko gore, dla innych fabula dla jeszcze innych klimat ... Ja jestem z tego ostatniego przedzialu dlatego 90% nowych horrorow jest u mnie straconych na starcie ... Sa wyjatki jak Trick r Treat [2007], Dom 1000 Trupow, House Of Bones ... Te filmy sa nowe ale maja miazdzacy klimat. REC to typowy smietnik pozbawiony jakiegokolwiek kimatu i mogacy trafiac tylko do najmlodszej widowni ...

Cóż, przyznam szczerze, że także przede wszystkim preferuję horrory z dobrym klimatem tak samo jak Ty. Dla mnie odpowiednia atmosfera filmu grozy jest ważna.
Nie przepadam za horrorami typu "ręka, noga, mózg na ścianie" z prostą jak konstrukcja cepa fabułą ale jak dawno temu oglądałem REC 1 jako dzieciak to mi się podobał.
Zgadzam się, że dzisiaj wychodzi prawie sama tandeta.