dla mnie film nie był zły, był nawet lepszy niż myślałam; SRK zagrał naprawdę świetnie, szkoda ze w swoich późniejszych filmach nie mógł wykazać się w takim stopniu umiejętnościami aktorskimi, które jednak posiada.
Darr to może nie jest film wybitny, to nie są wyżyny intelektualne, jednak, jak to w filmach Yasha Chopry, jest i pomysł i fabuła, szkoda tylko, że końcówka taka słaba...
dodam jeszcze, że oprócz SRK na pochwałę zasługuję Juhi, która zagrała dobrze, mimo iż rolę miała dość nieciekawą.

Jak dla mnie to należy docenić ten film, a nawiasem należy on do moich ulubionych... jak dla mnie nie wymyślili jeszcze lepszych piosenek w żadnym filmie.Nawiasem mnie denerwował tylko lektor niemiecki, bo niestety w oryginale filmu nie miałam... kojarzyło mi się to z Hitlerem...