no ale czego się spodziewać po takiej produkcji.... czy zawsze w tego typu filmach muszą grać tępe pipy ąę aka Chuck Norris?;/ 2/10... strasznie przewidywalne, nie polecam.No chyba że ktoś się uczy do sesji i nie ma co robić...
Rozumiem ze spodziewales sie ambinego kina, i zaskakujacego zaskoczenia po zwyklym mordobiciu ktore opowiada historie bohaterki gry komputerowej
Ostatnio coś mam szczęście do takich produkcji. Ja rozumiem, że mordobicie to nie kino moralnego niepokoju, ale jakiś poziom powinno trzymać. Polecam podobny poziom: Cross. Amulet i berło. oraz Nieśmiertelny: Źródło. Oglądałem też ostatnio Jestem numerem cztery i generalnie też nudy.