nie można dac 6.5, więc podciągnę do 7 :) po przeczytaniu opini poszłam na ten film z nastawieniem, że bedzie to bardzo kiepski film i chyba to mi pomogło, bo uwazam ze film nie był zły. "taki o!" Może za mało akcji, takich egzystencjonalnych rzeczy sie nie czepiam, bo jak sie idzie na taki film to nie powinno sie w to zagłebiac :)
Na samym początku jak tylko zobaczyłam zwiastun, tez nastawiłam się na kultowy film I PEWNIE WTEDY BYM SIE ROZCZAROWAŁA :) a tak, poszłam z przekonaniem ze bedzie kupa, ze spokojnym duchem daje mu 7/10 :)
Jeśli ktoiś nastawia się na mocną trzymającą w napięci fabułe to hmm... niech lepiej sobie daruje :)
W ogóle jak nastawia się na super ciekawe i trzymające w napięciu kino SF to niech sobie daruje. To przeciętne kino rozrywkowe pełne efektów i pościgów.
Ale pomysł, realizacja,aktorzy,efekty dały dobry zlepek i w kategorii "film akcji" zasłużył na 8/10
"To przeciętne kino rozrywkowe pełne efektów i pościgów"
Moim zdaniem nie. Postrzegam "Surogatów" jako film z przesłaniem. Nasza cywilizacja nie jest co prawda na tyle rozwinięta ale wielu ludzi zachowuje się tak, jakby ich miało. Jako społeczeństwo stajemy się coraz bardziej wygodni. Ruszamy się coraz mniej, niewielkie nawet odleglości pokonujemy przy użyciu samochodu. Najchętniej leżelibyśmy bykiem przed telewizorem. Nie wiem jaka była intencja twórców filmu, ale odebrałem go jako swego rodzaju przestrogę przed takim stylem życia. Moja ocena to mocna siódemka. Dałbym jeszcze więcej, gdyby zakończenie było nieco inne.
Zgadzam się z tym. Film miał pomysł, pewne przesłanie. Ale niestety większość czasu to były tylko efektowne strzelaniny lub pościgi. Zmarnowany potencjał, można było z tego nakręcić solidne kino SF.
Sam film oceniam bardzo niziutko na 6 ale +1 dałem za aktorów i drugi +1 właśnie za intrygujący pomysł , nawiązujący do dzisiejszego jeżdżenia wszędzie samochodami, przesiadywania przed internetem, satelitami i w ogóle załatwiania spraw na odległość, za pomocą pilota czy myszki komputerowej ...
W takim razie masz dość łagodną skalę ocen. Ja na 6 oceniam filmy niezłe:) Nie jestem specem od sci-fi ale zgadzam się z Tobą, że można było ten film zrobić trochę lepiej.
Dałem 8 głownie za: pomysł - ideę i przesłanie oraz odwórców głownych ról Willisa i Mitchell - których bardzo lubię, ogólnie film całkiem przyjemny.
Dałem 7. Willis + Pomysł + Poprowadzenie fabuły + Przesłanie = 7 w moim prywatnym rankingu. Nie nastawiałem się na cudo i dlatego ocena taka a nie inna.
7 ? Troszkę za wysoko. oceniłem ten film na 4 (i tak za wysoko) ponieważ jak dla mnie bezcześci on gatunek Sci-Fi...Pomysł super ale...Stary...Nie wnosi nic nowego. Idźmy dalej...Wprowadzenie surogatów zmniejszyło przestępczość? Czy ja się przesłyszałem?
Mam nadzieje, że tak - przecie to absurd...
Dalej mi się nie chce wymieniać. Można było zrobić to o wiele lepiej. Ja jednak sięgnę po filmy typu "K-Pax", "Moon", "Equilibrium", "Ludzkie dzieci", "Martwa strefa" i "Donnie Darko" (choć akurat według Filmwebu to nie jest Sci-Fi)...Film "Surogaci" polecam odłożyć na półkę ponieważ ten film stworzono by ładnie obrastał kurzem...Przynajmniej tak mi się wydaje.