Wszyscy Ci, którzy zachwycają się tym, jak to określają, arcydziełem powinni udać się do odpowiedniego specjalisty. Naprawdę dobry w tym gatunku jest Road z 2009, a nie to pseudo artystyczne gówno. Ja rozumiem że podobają się wam cycki Mia Goth (mi też się podobają) ale ludzie, ogarnijcie się, to nie jest powód żeby dawać temu czemuś więcej niż 5/10, ten film nie niesie żadnego przekazu, jest płytki i debilny. Napisałbym że współczuje tym, którzy widzą w tym głębie ale to nie prawda... jesteście chorzy, leczcie się.