Muszę przyznać że jestem pozytywnie zaskoczony tym filmem. Po zwiastunie spodziewałem się czegoś zupełnie innego.

Na plus:
- przyjemna muzyka wpadająca w ucho przez praktycznie cały film,
- choreografia mieszkania,
- Julia Kamińska (Agnieszka) która swoją pięknością dodaje uroku całemu filmowi :)
- dobrze wplecione dialogi i domysły w scenariuszu - cały urok tego filmu
- Szymon Jachimek - według mnie on mógłby grać nieśmiałego chłopaka w komediach romantycznych, jego wygląd i zachowanie idealnie do takich ról pasują, ale ten film też pokazał część jego potencjału

Na minus:
- dużo widocznych przejść (nagrywanych oddzielnie tekstów) szczególnie Kacpra Rucińskiego (Marka) - na początku miało to swój urok ale z biegiem czasu gdy było ich coraz więcej sprawiało wrażenie amatorskiego nagrania
- scena kiedy Agnieszka rzuca się na Andrzeja (Szymona Jachimka) i kładzie się na nim na stole - zupełnie nie odpowiednie jest pokazywanie krzyżyka na łańcuszku, wg mnie ta postać w ogóle nie powinna go mieć, równie dobrze by wyglądało gdyby był to zwykł wisiorek, a tak po prostu wyszedł brak szacunku

Moja końcowa ocena 8:
- bardzo dobry film, przy tym dosyć oryginalny poruszający temat związków i seksu bez pokazywania samych aktów (na plus oczywiście)
- przedstawiony w bardzo nowoczesnych realiach
- kilka naprawdę niezłych tekstów

Najlepsze sceny:
- końcowa jak Andrzej się rozbiera i siada najpierw koło Lucyny a potem obok Marka
- momenty kiedy Marek przedstawia swoje argumenty dotyczące swingu Lucynie
- Rozmowa Andrzeja z Agnieszką przy stole :)