...ale tak mnie znudził, że nie miałem siły wstać. Komedia? Hmmmm... Film mocno irytujący i w ogóle nie śmieszny.
to specyficzny humor,pwoiedzialbym-nieinwazyjny.film ze starannie wypracowanym klimatem.moze trzeba bylo obejrzec do konca, a ocena choc troche powedrowalaby w gore skali :)
taki sam humor można znaleźć w komediach braci Coen. Trzeba być na niego po prostu wrażliwym, bo nie jest tak oczywisty jakby sugerował napis przy rubryce Gatunek. Ten film to nie tylko humor, to też pełno fajnych hołdów złożonych takim twórcom jak Tarantino czy Scorsese. Scena z "tylnym wejściem" do baru była parodią słynnej sekwencji Copa w Chłopcach ferajny, o której sami bohaterowie dyskutują podczas jednego z wieczorów ;) Vince Vaughn jest money na całej linii.
M:The whole Judy Garland thing kinda turned me on. Does that make me some kind of fag?
T: No, baby, you're money.
.... Tyle w temacie xD