moim zdaniem coś z kręgosłupem, układem nerwowym - dziwna blizna na plecach nad numerem identyfikacyjnym.
Jeden z gości nie poruszał rękami, drugi nogami - tam mieli protezy - Dziewczyna była w śpiączce co mogło by tłumaczyć jakąś awarię/przeszczep systemu nerwowego.
A może po prostu z samym kręgosłupem, bo jakieś emocje jednak okazywała. W ogóle ta postać była tu niepotrzebna.