Gdy bohaterowie uważają że cały czas są na Ziemi, dzieją się jakieś dziwne rzeczy, a na końcu się okazuje że są już daleko od Ziemi, na kawałku który Ziemię przypomina, porwali ich kosmici.
Podobny conajmniej do dwóch odcinków.
O pierwszym myślałeś ?
[ spoilery dwóch odcinków "Po tamtej stronie" ]
Pierwszy to ten, gdzie kosmici wyrwali i zabrali całe miasteczko (albo dzielnicę) , a ludzie nadal mieszkali w swych domach.
Dopiero potem odkryli że obcy na swym statku ich testują do roli niewolników.
A drugi był o (chyba) chopaku i dziewczynie, też żyli w jakimś obiekcie, a jak stamtąd uciekli, to świat wokoło był w ruinie, wszystko stare i zniszczone.
Okazało się że bohaterowie są klonami stworzonymi przez obcych z ciał ludzi którzy gdzieś dawno temu zamarzli, a ich ciała przetrwały w lodzie.
Obcy chcieli odtworzyć gatunek ludzki, bo gdy przylecieli na Ziemię, to ludzi już nie było, wymarli.