Ciekawe czy milicja pokazana celowo tak czy wyszlo niechcący. Chodzi mi ze tak tępo natarczywa do pacjentki, tak strasznie chce przesluchac ledwo żywa. Tacy bezduszni ale czujni. Film slabiutki. Sceny w magazynie, przewrócone pudełko z pileczkami. Wszystko to slabe.
Uwierz, milicja była taka tępa (chytra?), przynajmniej ta szeregowa. Do mnie, do szpitala, przyszli nazajutrz po wypadku i sześciogodzinnej pierwszej operacji; lekarz nie zabronili (nie mogli?), więc spisali majaczenia młodzieńca jeszcze w stanie narkozy... itd. W "nagrodę" wzięto mnie do wojska w tanie wojennym (studiowałem, pręty i płytki w nogach.