Weaving i Hollander po prostu są doskonali,dla nich samych moge ten film oglądać w kółko i nigdy mi sie nie znudzi ;-)
całkiem zabawna komedia o gejach;] gdyby w naszym kraju mniej znane filmy z Hugo Weavingiem miały lepszą promocję, może wtedy biednego aktora przestano kojarzyć głównie z trylogią "Matrixa".
Mało kto wie, że w tym filmie Ci Panowie mają romans :) To już wyjaśnia, dlaczego Vorenus ma zawsze postawę uległą wobec Marka Antonego :)