PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=301335}

Szare ogrody

Grey Gardens
7,1 6 644
oceny
7,1 10 1 6644
7,0 4
oceny krytyków
Szare ogrody
powrót do forum filmu Szare ogrody

Jak dla mnie film był w porządku. Drew Barrymore zagrała fantastycznie. Film tez był świetny. Brakowało mi tylko dobrych motywów muzycznych i kilku chwil zwolnienia tempa akcji, w których człowiek miałby czas na chwilę zadumy, żeby uświadomić sobie na czym tak naprawdę polegał dramat matki, która zabija córkę swoją miłością. Za dużo radości- choć wiem, że na tym polega specyfika tego filmu i jednocześnie dramatyzm postaci.

ocenił(a) film na 9
aeterna88

Hmm... Ja jakoś nie zauważyłam tych minusów oglądając film. Wydaje mi się, że rzeczywiście na tym w pewien sposób polegała specyfika filmu, ale w niej chodziło o to, żeby pokazać, że z naszej strony to wygląda tak dramatycznie, a ze strony samych zainteresowanych już troszkę mniej. Bardziej jednak mówię tu o "Dużej Edie" niż o "Małej". Szczerze powiedziawszy, myślę, że mimo wszystko "Duża Edie" była egoistką i to jest fakt. Co do muzyki - w tym filmie jakoś mi jej nie brakowało. Myślę, że zwiększenie jej ilości mogłoby właśnie zepsuć dramatyzm, a tak myślę, że sposób nakręcenia filmu pozwalał każdemu widzowi z osobna przeżyć film na swój własny sposób. Takie jest moje zdanie :)

sorrrow

według mnie, muzyki nigdy za wiele. z pewnością gdyby dobrze poszukać, znalazłby się jakiś utalentowany kompozytor, który nie "popsułby" tego filmu swoją muzyką ale bynajmniej- uświetniłby go do tego stopnia, że przeżywałabyś go jeszcze bardziej!

ocenił(a) film na 7
aeterna88

Masz 100% rację. Najistotniejsza jest relacja matka-córka. Film nie opowiada historii a jedynie epizody układające się w kronikę upadku. To sprawia że film jest chaotyczny, ale wynagradza za to aktorstwem - prima obie Panie.

ocenił(a) film na 6
aeterna88

Nie chce nikogo tutaj urazić..ale wydaje mi się że większość komentujących ten film to kobiety. Wspominam o tym dlatego bo film ogólnie dobrze przyleli użytkownicy (chyba rodzaju żeńskiego właśnie), a ja jakoś go nie czuje, nie czuje tego dramatu mającego miejsce w tym starym domu. Być może temu że relacja córka-matka jest mi obca i ciężko mi się wczuć w ten problem. Oczywiście rozumiem ze równie dobrze mogła by być to relacja syn-matka. Dodatkowo drażniła mnie bezradność a być może lenistwo i swego rodzaju snobizm bohaterek, bo chyba nie brak umiejętności sprawił że szare ogrody nie były utrzymywane w choć przyzwoitym stanie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones