PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=30661}

Szczęśliwy człowiek

O Lucky Man!
7,8 2 850
ocen
7,8 10 1 2850
8,2 4
oceny krytyków
Szczęśliwy człowiek
powrót do forum filmu Szczęśliwy człowiek

Zawód.Naprawdę.

ocenił(a) film na 5

Aż sam się zdziwiłem: wchodzę na stronę filmu a tu nota ponad 8.5, pełno komentarzy w stylu Rewelacja, Genialny itp w dodatku gra tu jeden z moich ulubionych aktorów :Malcolm McDowell , czyli znakomite kino gwarantowane.
Niestety nie...

Wielu wielbi film za muzykę, mi spodobał się w miarę jedynie kawałek "lucky man", choć takie wstawki zespołu w kameralnym miejscu to dość oryginalny pomysł.

Fabuła filmu toczy się dość zwyczajnie, "normalnie" dopóki Travis nie spotka wojskowych. Od tego momentu wkracza na ekran już lekki surrealizm, podkreślam lekki, bo w takiej konwencji utrzymana jest reszta filmu. Jeśli ktoś szuka zakręconych wizji w stylu Eraserhead'a, świętej góry czy Kreta to w tym filmie tego nie znajdzie. Surrealizm jaki oferuje ten film do mnie nie trafia, słabo pasuje on do fabuły.

Zawiódł także McDowell niestety.Nie do poznania w porównaniu z Mechaniczną Pomarańczą czy Caligulą. Zdecydowanie za mało ekspresji(!)
Malcolm w tym filmie wyglądał strasznie sztucznie i nieprzekonująco.

W ogóle film w całości wydawał mi się mocno drętwy, naciągany, miejscami naiwny czy przewidywalny. Wiele scen było po prostu prymitywnie dosłownych.

Było kilka naprawdę świetnych scen i motywów jak choćby klinika (całość)czy porno bar na początku filmu. Nie ratują one jednak całości.
Przesłanie oczywiście ciekawe, ważne jednak ze względu na nie nie można oceniać niebotycznie ten film --> przesłanie nie czyni arcydzieła.

Film ewidentnie miał formę epickiej przypowieści, jednak za pomocą takiego ujęcia tematu film mnie zdecydowanie nie przekonał.

Tylko 5/10 ,a szkoda..


ocenił(a) film na 9
None200

A ja się nie zgadzam... uważam że film jest genialny, co prawda nie
widziałem jeszcze McDowell'a w innych rolach, ale jego gra mi się podobała.
Film świetny zarówno pod względem przesłania jak i samej fabuły, pełnej
kontrastów i zaskakujących zdarzeń, czasem bardziej wesołych, czasem mniej.
Być może masz po prostu inny gust, i dla tego film ci się nie podobał. Ja
popieram wszystkich pozostałych i z czystym sumieniem daję 9/10. Lekki
surrealizm o którym wspomniałeś bardzo dobrze pasuje do tego typu fabuły
(moim zdaniem) ale Ty masz prawo czegoś takiego nie lubić. Ja mimo wszystko
zachęcam do obejrzenia tego filmu.

Pozdrawiam

ocenił(a) film na 10
None200

Kurczę, człowieku, nie znasz się. Film jest genialny! Nie podobał ci się - masz to tego prawo. Mnie ten film zachwycił. Co do ocen na Filmwebie nie przywiązywałbym zbyt wielkiej wagi, bo niektórzy użytkownicy portalu zakładają po 100 kont i specjalnie zaniżają średnią ocen wybitnym filmom i osobowościom kina z czystej złośliwości.

ocenił(a) film na 5
pacyfista4

Ale cieszę się że wam się ten film podobał :) ale powtórki nie zamierzam

ocenił(a) film na 8
None200

Ja oglądałem ten film wtedy, gdy wchodził na ekrany w 1973 roku. Wówczas był to film kultowy. Teraz obejrzałem go powtórnie i moim zdaniem wytrzymał próbę czasu. Obejrzałem go z równym zainteresowaniem.

sabaidee

Milo się oglądalo, choć bez większych doznań. Przyznam, że oglądalam na raty co zwykle psuje ogolny efekt, więc powtórkę zamierzam.

ocenił(a) film na 8
None200

Mi się wkręcił, forma, treść, wytrzymała czas. Wstawki muzyczne mnie irytowały:(. Ale kwestia gustu:).
Do Jodorowskiego nie za bardzo, ale nuta pod Monthy, dla mnie była.
Ciekawy i warto obadać, moim zdaniem;)
Pozdro

ocenił(a) film na 10
MCDEVIL

W sumie "Szczęśliwy człowiek" to poważny film, ale elementy humorystyczne jak dla mnie zabawniejsze są niż u Monty Pythona. Jeden z 50 filmów, które wywołały u mnie największe wrażenie z tych co oglądałem. Film pokazują dziś o 21.45 na stacji Cinemax.

użytkownik usunięty
None200

Jak dla mnie to McDowell po raz kolejny pokazał klasę, rola niemal równie dobrze zagrana jak w "Mechanicznej Pomarańczy". No i ta genialna muzyka, która wypełniała otoczkę tego filmu. Jak Ci się "O Lucky Man" nie spodobał to spróbuj może "Jeżeli..." tegoż samego reżysera z McDowellem w roli głównej oczywiście ;-)

ocenił(a) film na 5

widziane już

ocenił(a) film na 10

nie trudź się. nie próbuj przekonywać ślepego, że złoto jest złotem. użytkownikowi None200 nie podoba się "O Lucky Man", jego sprawa.

ocenił(a) film na 7
None200

Mam podobne wrażenia - mnie namówiła moja mama, która uwielbia Lucky Mana i twierdzi, że to jeden z najlepszych filmów jaki widziała. Zasadniczo, rozumiem jej zachwyt, biorąc pod uwagę, że kiedy po raz pierwszy oglądała ten film w prlu, to ten film musiał być rewelacyjny.

Ale dla mnie film się postarzał, miał dużo ciekawych motywów i scen, ale jako całość raczej mi się nie podobał. Tak samo muzyka, poza tytułowym utworem, to reszta średnio mi się podobała. Jest duża różnica między Lucky Manem a Pomarańczą, bo ten pierwszy film jest bardziej skansenem Anglii z lat 70tych, Mechaniczna Pomarańcza ma w sobie więcej ponadczasowości.
Oczywiście to jest moment, kiedy krzykacze zaczną krzyczeć, że kapitalizm, aktualność, bieda i wyzysk, yadda yadda yadda. No niby tak, ale jakoś to było tak przekazane w przebraniu starych zakurzonych marynarek i w efekcie niezbyt wiarygodnie, w lekkiej satyrze i pociesznej angielskiej protekcjonalności.

Główny morał był chyba taki, że nie warto być idealistą i ufać ludziom, myślę że to z tego powodu LM jest tak uwielbiany. Niektórym chyba ten film dopiero to uświadomił.

ocenił(a) film na 10
None200

STO na STO ,
czyli sto filmów na stulecie kina .
Miejsce 68 .
https://pl.wikipedia.org/wiki/Sto_na_sto,_czyli_sto_film%C3%B3w_na_stulecie_kina

ocenił(a) film na 5
AutorAutor

W kontekście czego ta lista?

ocenił(a) film na 10
None200

To po prostu świetny punkt odniesienia.
Bardzo dobra lista, nietuzinkowa, acz niepozbawiona oczywistych błędów.
Nie ma ani jednego
- filmu animowanego (nominalnie powinna być "Królewna Śnieżka i 7 krasnoludków" Walta Disneya, ewentualnie "Podróże Guliwera" Fleischera)
- filmu erotycznego (np. "Emmanuelle" z Sylvią Kristel)
- westernu ("W samo południe", "Rio Bravo", "Siedmiu wspaniałych" bądź "Poszukiwacze")
- komedii romantycznej (np. "Ich noce")
To po prostu dziwne.

Klucz autorski też tu się nie sprawdza, można było pokusić się o większą różnorodność, jest np. dużo Bergmanów, Bunuelów, Tarkowskich...
a nie ma ani jednego filmu Franka Capry , Freda Zinnemanna , Williama Wylera , Satyajita Raya , Elii Kazana , Stevena Spielberga , Costy Gavrasa , Milosza Formana , Alana Parkera , Olivera Stone'a...
- trochę to dziwne.

No i nie ma tytułów, których rezonans był bezwzględny dla kina i sztuki w ogóle:
"Casablanka" Michaela Curtiza ,
"Dyktator" Chaplina ,
"To wspaniałe życie" Franka Capry
"Lecą żurawie" Kałatazowa ,
"Do utraty tchu" Godarda
"I Bóg stworzył kobietę" Rogera Vadima
"Noc amerykańska" Truffauta
"Śniadanie u Tiffany'ego" Blake'a Edwardsa
"Zabić drozda" Roberta Mulligana
"Lawrence z Arabii" Davida Leana
"Czyż nie dobija się koni?" Sydneya Pollacka
"Lot nad kukułczym gniazdem" Milosza Formana
"Sprawa Kramerów" Roberta Bentona
"Moskwa nie wierzy łzom" Menszowa
"Milczenie owiec" Jonathana Demme
...

Tym niemniej to zawsze cenne - 100 na 100 - tak bogaty punkt odniesienia.

ocenił(a) film na 5
AutorAutor

Znaczy się ja wiem, że "Szczęśliwy człowiek" jest w jakimś stopniu filmem uznanym - i dlatego też m. in. po niego sięgnąłem :)

A lista jak to lista - odzwierciedla gusta tego (tych) kto ją tworzył :) Dlatego ja zawsze robię tak, że kilka różnych list/zestawień sobie znajduje i z nich po jakieś filmy sięgam.

ocenił(a) film na 10
None200

No pewnie! To nie jest lista lektur obowiązkowych, nie należy obiecywać sobie, że obejrzy się je np. do końca roku. Wystarczy, jeśli się je obejrzy do końca... swoich dni:-)

ocenił(a) film na 5
None200

Zgadzam się. Obejrzalem film ponownie. Z poprzedniej projekcji pamiętałem scenę z człowiekiem świnią i brak usmiechu Trevisa na planie zdjęciowym, na końcu. Za pierwszym razem wydał mi sie przekonujący. Teraz, po latach wydał mi się miałki i naciągany, w sumie zupełnie bez sensu, a gra rola głównego bohatera bezpłciowa i niespójna.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones