PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1346}
5,4 1 243
oceny
5,4 10 1 1243
Szczęśliwy człowiek
powrót do forum filmu Szczęśliwy człowiek

spodziewalam sie filmu drapieznego, madrego, a zobaczylam popluczyny po poznym Kieslowskim i Zanussim (tez poznym, niestety). Konia z rzedem temu, kto przekona mnie do sensownosci tych natretnych wstawek z mlodymi zakonnikami grajacymi w pilke. Czy polskie kino musi byc takie lopatologiczne? Dla mnie ten film jest o niczym, poniewaz nie pokazuje, skad wzial sie dziwaczny (toksyczny?) uklad miedzy synem a matka, czy to jej nadopiekunczosc, czy jego nieporadnosc? W dodatku manieryczne zdjecia, a dialogi urywane i wypowiadane z namaszczeniem. Slowem: kolejny nudny polski film o umieraniu.

ocenił(a) film na 8
Roxana

najpierw twierdzisz ze wszystko w tym filmie jest łopatologiczne a później twierdzisz ze ten film jest o niczym ponieważ nie pokazuje "skad wzial sie dziwaczny (toksyczny?) uklad miedzy synem a matka, czy to jej nadopiekuńczość, czy jego nieporadnosc" - zaprzeczasz sama sobie.
wybacz ale albo jesteś głupia albo jeszcze w zyciu nic nie przeżyłaś.

ocenił(a) film na 4
Alan_aka_Piczon

ten film nic nie daje, nie rozwiązuje żadnych problemów, nie wskazuje drogi, jest o nędznych ludziach, ich nędznym życiu i ich nędznym losie, nie pomaga im, a skazuje na zagładę.

zdaje się, że jego głównym zadanie to rozbudzanie ogromnych pokładów współczucia w widzu, nic ponad to.

widocznie łzy rozmyły ci obraz.

ocenił(a) film na 6
sah

Czy wg.Ciebie filmy maja byc tylko i wylacznie o bogatych ludziach i ich luksusowym zyciu?
Takich ludzi jest stosunkowo mniej niz takich wlasnie zwyklych, czesto pogubionych ludzi...
Twierdzisz, ze film nic nie nie daje, a film wlasnie pokazuje jak ludzie w obliczu nieszczescia reaguja, niektorzy wlasnie tak, ze oszczedzaja swoich bliskich, bo ich kochaja...,a w tym wypadku pokazane bylo, ze oszczedzenie komus przykrosci przerodzilo sie w brak porozumienia i w gruncie rzeczy doprowadzilo do nieszczescia...

ocenił(a) film na 1
Alan_aka_Piczon

@Alan_aka_Piczon - pozwolisz, że w odpowiedzi nie zniżę się do poziomu Twoich argumentów ad personam w kwestii głupoty i tego, co się przeżyło. A co do filmu - jest i łopatologiczny, i o niczym, obstaję przy tej diagnozie. Łopatologiczny - bo te sceny z piłką są nachalnym alegoryzowaniem (zgadzam się z interpretacją owczarni poniżej, nie zgadzam się z domyślną oceną sensowności umieszczenia ich w filmie), jakby autorka nie potrafiła tego samego powiedzieć zwykłą narracją. A o niczym, bo wszystko to właśnie dziesiąta woda po marnym Kieślowskim. Nic ten film nowego nie wnosi - i nie miałabym pretensji, gdyby był zrobiony ku rozrywce gawiedzi. Od filmu z zacięciem filozoficzno-społecznym oczekuję mądrzejszych diagnoz i mniej łatwizny fabularno-obrazowej.

ocenił(a) film na 2
Roxana

Zgodzę się z krytycznymi opiniami wobec tegoż dzieła. Kolejny film zrobiony na zasadzie biczowania odbiorców bezsilnością i umęczeniem. Nudne się to już robi we współczesnym polskim kinie.
Plus za zdjęcia, minus za „drewnianą” grę aktorską.

Co do tematyki umierania – to jednak można ją przedstawić w nieco niebanalny sposób, za przykład niech posłuży „Życie jako śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową”.

Wracając jednak do omawianego w wątku obrazu…
Człowiek może i szczęśliwy, ale widz po obejrzeniu tego filmu niekoniecznie
2/10

ocenił(a) film na 8
Roxana

Piłka, którą kopią mnisi, symbolizuje nasz los i okrucieństwo, z jakim obchodzi się z nami Bóg (to dla wierzących, oczywiście). Innymi słowy chodzi o to, że zawsze, w każdej chwili może się wszystko zmienić i nigdy nie wiadomo, jak potoczą się sprawy, kiedy los z nas zakpi. Vide (SPOJLER) zakończenie, w którym okazuje się, że matka jest owszem chora, ale wcale nie ma raka i czeka ją jeszcze wiele szczęśliwych lat życia, podczas kiedy jej całkowicie zdrowy syn ginie w wyniku splotu nieszczęśliwych okoliczności (do których częściowo co prawda sam doprowadził). Smutne, że oceniacie film, którego najwyraźniej w ogóle nie zrozumieliście.

ocenił(a) film na 5
owczarnia

A wymagam trochę realizmu. Który durny facet poszedłby oświadczać się do zakładu pracy? no przecież mógł to zrobić w mieszkaniu, a tak tylko jej wstydu narobił

ocenił(a) film na 1
owczarnia

@owczarnia - Tam nie ma nic do rozumienia. To, że życie się potoczyło inaczej niż bohater się spodziewał naprawdę nie jest niczym odkrywczym, wyłożone jest kawa na ławę przy akompaniamencie kiczowatych scen z piłką, a w sumie film byłby ciut lepszy, gdyby bohater przeżył i pomimo wszystkich zdarzeń i odmian losu nie byłby w stanie wydobyć się ze swojej marnej, nudnej egzystencji. To byłaby porażka większa niż śmierć. I ciekawsze rozwiązanie fabularne. Na dodatek znacznie bardziej smutne i rozpaczliwe. Uśmiercenie bohatera w tej sytuacji jest najgorszym pójściem na emocjonalną łatwiznę, jakie jestem sobie w stanie wyobrazić.

ocenił(a) film na 5
Roxana

Zgodzę się, że jest to kolejny nudny polski film. Ale o umieraniu są "33 sceny z życia". A ten jest raczej o chorobie i chorych relacjach.

ocenił(a) film na 4
qqryqu

bohater jest tak antypatyczny, że..... oddycha się z ulgą na koniec :P brak żadnej ironii i dystansu, w sumie może to rzeczywisty obraz pokolenia maminsynków.... jak on krzyczy mamo... to mam wrażenie, że niby 3- latek... no cóż może to jest dobrze zagrane.... mnie wymęczyło. Kto wie może jestem za głupia ;) jeśli tak to się cieszę nawet....

ocenił(a) film na 5
Innna

Nie, to nie jest rzeczywisty obraz maminsynka. Z własnego doświadczenia widzę, że takie życie wygląda inaczej.

ocenił(a) film na 4
qqryqu

hihi z własnego doświadczenia :) no, no jaka samokrytyka.... ja bym chciała kiedyś zobaczyć sfilmowane opowiadanie Tokarczuk.... z drugiej strony... coraz częściej maminsynki źle kończą :P

ocenił(a) film na 5
Innna

No cóż, w każdym filmie można znaleźć sceny z własnego życia. I chyba właśnie po to je oglądamy. Żeby się więcej o ludziach dowiedzieć.

ocenił(a) film na 7
Roxana

To by dopiero było łopatologiczne, gdyby było wiadomo skąd się wzięła taka relacja matki z synem. Dla mnie to uzależnienie od drugiej osoby było wiarygodne i przejmujące. Mieszające się poczucie winy i krzywdy, umieranie na samą myśl, że ta druga osoba umarła. Bardzo, bardzo ciekawy temat, jednak przyznaję- nie wszystko zagrało dlatego tylko 7

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones