To chyba jakieś jaja? Klasyka kina, mistrzowska muzyka , efekty i montaż. , nie wspominając już o aktorstwie. Robert Shaw miażdży! A tu np. Transformers 2- 7,2 średnia. Po prostu ignoranci i prostaki. Rozumiem to tylko ocena na Filmwebie
ale niesmak pozostaje. Może przed założeniem konta na FW powinien być jakiś test na IQ? :D
Niestety, ale nie tylko ocena tego filmu to dowód na brak gustu polskich widzów. Tak genialny film jak Jurassic Park też ma ocenę 6,9. :(
Faktycznie także 6,9. Chyba Spielberga tu nie lubią. Co zrobić, można tylko uśmiechnąć sie z niedowierzaniem. Bo przekonać kogokolwiek chyba się nie da. Argumenty na tej stronie nie działają
Co do tego testu IQ, to raczej skłaniałbym sie ku temu, aby przy rejestracji podawać swój wiek. Można by określić jakie filmy przez poszczególne pokolenia uważane są za kultowe, dobre, przeciętne bądź słabe. To jasne, że każde pokolenie żyje innymi sprawami, emocjonuje się bądź to efektami specjalnymi, albo grą aktorską, czy samą fabułą. I tak dalej i tak dalej. Jednakże kryterium wieku byłoby rozwiązaniem. Dlatego powinien być taki podzial. Gdybym zobaczył ocene 6,5 dla wieku 20-25, 7,1 dla wieku 26-30 i 7,3 dla wieku 31-40 to móglbym wyciągnać dla siebie odpowiednie wnioski. Co prawda sprawa troche skomplikowana, ale może warto? A tak to patrze, a tu ocena 7,2, oglądam film, a tu lipa. Później patrze na oceny i tak troche wyglada na to, że zawyżaja ocene gimbusy. W końcu internet opanowany jest przez młodość... taka to wada internetu :)
Nie zwracają uwagi na rok produkcji i to jest chyba ten problem. Wyobraź sobie jak w 75 go oglądano w kinie to musiało być przeżycie nie widząc tylu innych filmów które powstały do tej pory. Perełka.
Czy ja wiem? W gimbazie zdarzają się ewenementy, zresztą, żeby filmweb mógł to zrobić musiał by skądś pobierać dane użytkowników, a wśród dorosłych też są idioci, nie lepiej przy rejestracji dodac test na IQ?
Przydałby by się. Zresztą, istnieją trolle które potrafią tylko hejtować i obniżać ocene.
Też nie rozumiem trolli, nie znam Spielbelga, osobiście więc będę oceniał, tylko to jak zrobił film :)
Nie obrażaj gimbazy ;). Są jeszcze młode osoby w tym wieku które potrafią docenić klasykę. ;)
Nom. Niestety. Ja mimo że podchodzę jeszcze pod gimbaze to lubię filmy z lat 80 i 90. Sądzę że mają niezły klimacik.
Spoko. Dzięki za polecenie, choć po tylu pozytywnych opiniach i tak od dawna bardzo chcę obejrzeć ten film.
Na imdb też niestety spada ocena tego najlepszego filmu spod znaku animal attack.
Kiedyś 8.2. Obecnie 8,0.
Co do filmweb nie ma co patrzeć na oceny na tym portalu, bo zbyt wiele filmów słabych ma
porównywalne oceny z filmami dobrymi lub bardzo dobrymi.
A w paru przypadkach bardzo wysoko cenione filmy na wszystkich portalach filmowych mają na
filmweb oceny 5 lub 6 z hakiem. LoL
Zdaje sobie ,ale zasadniczo mam to w du.... Tu nie chodzi o zachwyt tylko o jakąkolwiek umiejętność odróżniania dobrego filmu od kału. Taka średnia oznacza że sporo użytkowników dało mu 5 i niżej.
A tak nawiasem wyraziłem swoją opinie o filmie i poparłem paroma argumentami. Ty napisałeś, że nie każdemu może się podobać. A co może się nie podobać? Co jest nie tak w tym filmie? Podaj argumenty to pogadamy.
Użytkownik karkata negatywnie oceniła film ze względu na niewłaściwe pokazanie zachowania rekinów ( trudno, jest to jakiś argument) a ty tylko że nie każdemu może się podobać. Większego banału dawno nie czytałem
Film może być zrobiony nawet i perfekcyjnie, a komuś i tak się nie spodoba. Czy wszyscy uwielbiają "Ojca Chrzestnego" albo "Władcę Pierścieni"? Nie. Tak to już jest. Jednych dany tytuł zachwyci, innych odrzuci, a jeszcze inni przejdą obok niego obojętnie.
"Czy wszyscy uwielbiają "Ojca Chrzestnego" albo "Władcę Pierścieni"
Tak? To se zobacz i porównaj ich oceny z oceną "Szczęk". Film jest popularny i kartoflarze muszą pokazać jacy z nich to znawcy kina albo zaniżają ocenę bo nie lubią Spielberga (podobna ocena Jurrasic Park) Zasadniczo mam gdzieś te wszytkie oceny. Zastanawiam się tylko skąd ten hejt i boję się o kondycję intelektualną większości użytkowników fw
Co innego jak ktoś wystawia słabą ocenę i argumentuje to tym, że "mało akcji, dużo gadania, brak strzelanin i wybuchow", a co innego jak film po prostu się komuś nie spodobał, bo nie trafił w jego gust, nie podobała mu się sama koncepcja fabuły itd. Może sporo z tych osób, które nisko oceniły nie lubi horrorów albo uważają, że fabuła jest idiotyczna sama w sobie (gigantyczny rekin). Mi film się podobał, ale nie jestem nim zachwycony. Zresztą i tak nie umiałbym docenić dobrego horroru, bo nie znoszę tego gatunku.
Wysokie oceny Ojca i WP świadczą jedynie o tym, że większość te filmy uwielbia.
"fabuła jest idiotyczna sama w sobie (gigantyczny rekin)"
https://www.youtube.com/watch?v=I3HGVHxC6ik
No i pojawił się argument u ciebie. Nie lubisz horrorów. I ok teraz można zrozumieć ocenę. Ale tak nawiasem Szczęki to bardziej dreszczowiec niż horror, ale nie szukajmy dziury w całym.
Ale to nie ja mówię, że jest idiotyczna, tylko ktoś może tak pomyśleć i film automatycznie u takiej osoby traci na wartości.
Rzeczywiście, Szczęki to nie horror, ale mnie jakoś nie zachwycił.
Banda je#&*$ch dzieci widzi rok produkcji i wali ocene....tata powiedzial ze film doskonaly a tu co? rok produkcji 75?..to musi byc syf
Film nakręcił nagonkę na rekiny (zwiększona ilość polowań) więc nawiedzeni obrońcy zwierząt specjalnie zaniżają oceny. Niestety pełno tych oszołomów w internecie.
Zajebista odchyłka Rafonixa w wykonaniu tego typa z brzydkim ryjem, gdy unika gierczaka-rekina. Za wyraz jego twarzy należy się -4 ode mnie więc film już wyżej niż 6 nie dostanie. Póki co daję 3.
W świecie zainfekowanym genderyzmem i odwróceniem pojęć coś co kiedyś było normą teraz jest odchyleniem. gdzie pingwin czy świnka morska ma większe przywileje niż kobieta w ciąży. Jak w obecnej atmosferze nagonki na łacińską tradycję o korzeniach katolickich, trójka zdeterminowanych heteroseksualnych bohaterów ma zyskać aplauz stranswestytowanej publiczności?
Popatrz na FrancisShepard nad twoim komentarzem. Samo wspomnienie o tym prymitywie dla gimbusów Rafonixie i już wiemy wszystko. Młody jeszcze jest. Jednakże dzieciarnia, pedaliki w rurkach, transy pokroju Tralalali i inne lewackie kmioty to 60% internetu. No i pseudo-ekolodzy, którym jak się zapłaci to i kornika drukarza zasłonią własnym ciałem. Szczęki w złym świetle pokazały rekiny, więc z miejsca ocena 1.
Powiem tylko tyle że ten film jak żaden inny skłania ludzi do zainteresowania rekinami i sam czuję się jak ten nerd Dreyfuss w tym filmie. A co do gimbów - życie chłoszcze. Kto wie, może jakiś procent z nich kiedyś wyjdzie na ludzi. Reszta to obraza dla miana człowieka.
właśnie chciałem to pisać - dla takiego debilizmu nie ma usprawiedliwienia, to powinno być karalne - w każdym razie tylko utwierdzam się w przekonaniu, że oceny na filmwebie są g... warte
Jest mi wstyd że żyjemy w takich czasach pełnych chłamu w których nie ceni się prawdziwej jakości. Cóż, chyba już jestem stary :)
Warto dodać, że ten film to prekursor tego podgatunku. Za taką rolę w historii kinematografii powinien mieć wyższy status. Czarno-białe nieme filmy z Chaplinem technicznie może nie powalają z nóg w XXI wieku, ale także były kamieniem milowym w historii rozwoju kinematografii.
Niestety, za oceny biorą się ludzie prości, by nie powiedzieć, prostaccy. Młodzieżowym sensacyjniokom dadzą 10/10, bo "podobały się", a nie potrafią docenić epokowych filmów, które ten cały przemysł popychały do przodu.
Szczękom dałem 8/10, czyli ocenę niezwykle wysoką, nie dlatego, że dziś wbija w fotel, ale ze względu na rolę, jaką ten film odegrał w procesie rozwoju kina rozrywkowego.
Ty widziałeś ten film, on Ci zaimponował i nazywasz innych prostakami? No błagam Cię :-) To kino które nie wymaga żadnego IQ, a bohaterowie zachowują się tak jakby to był odcinek Benny Hilla. Jedyne co warto docenić w tej produkcji to efekt rekina (jak na tamte czasy, widać że się przyłożyli) i pierwotna idea na film... Aktorstwo jest na żenującym poziomie, a w szczególności Roy Sheider, a co do muzyki to John Williams się nie popisał. Z resztą Spielberg go z początku zwyzywał za motyw przewodni.
Ludzie się tu zachowują, jakby im ktos conajmniej matkę zabił. "Ktos dal 5, a nie 10?! Bluźnierstwo! Na stos!" Filmweb to strona dla każdego. Jak chcecie portal dla "Elyty", to se załóżcie, dajcie ograniczenie wiekowe i test z wiedzy kina. Każdy ocenia filmy wg. własnych standardów, jedni patrzą na film przez pryzmat współczesności, a inni biorą pod uwagę czasy w których powstał. Cieszcie się, że te filmy ktoś ogląda i że nie popadają w zapomnienie. Nikt nie odbierze Szczękom statusu kultowego.
Nikt nikomu tu chyba matek nie zabija, przynajmniej chciałbym w to wierzyć ;-) Jednocześnie często takie produkcje oldschoolowe ocenia się bardzo wysoko tylko przez pryzmat tego, że w "tamtych" czasach niczego innego nie było, ale de facto te filmy nie przetrwały próby czasu np. właśnie Szczęki, Obcy, Łowca Jeleni, Taxi Driver, Scarface czy Lśnienie. Oczywiście, że każdy ocenia wg. własnych standardów, ale czy rzeczywiście "każdy"? Bo mam wrażenie że jednak większość ocenia tak, bo inni tak ocenili, albo krytycy tak ocenili, albo film jest tzw "kultowy" albo tzw. "klasykiem". Tyle że gdy przychodzi do argumentów, to nagle zaczynają się wycieczki osobiste i kończy się na tym, że "cenię go wysoko i spadówa"... Trochę słabe, nie sądzisz?
Tak też można na to spojrzeć, dlatego śmieszą mnie powyższe argumenty. Każdy jest inny i ocenia filmu wg. własnego systemu, a widać co niektórzy chcieliby, żeby każdy oceniał wg. jednego utartego systemu, a tak się nie da, przynajmniej nie takiej stronie. Czasami człowiek się sugeruje oceną innych, może miał gorszy dzień, a może kieruje się nostalgią. Do tego dochodzi fakt, że Filmweb daje możliwość przydzielenia od jednej do dziesięciu gwiazdek (z bardzo ogólnymi opisami, typu niezły albo słaby), więc nie ma tu miejsca na bardziej szczegółową ocenę. Dlatego szkoda nerwów, na oburzanie się ocenami na portalu.
Oburzanie się NIE - tu się zgodzę, ale przytaczanie argumentów i w związku z tym zawiązanie ciekawej dyskusji pozbawionej wycieczek osobistych i wrzutek typu "z profilowego wyglądasz jak chomik" sądzę że ma sens, albo raczej daje szansę na poznanie innego patrzenia/gustu filmowego i w związku z tym sięgnięcie do doświadczeń filmowych innych osób, prawda?
Ocena w pełni zasłużona.
Bez dwóch zdań film jest kultowy, jednak arcydziełem nie jest na pewno, dobra rzemieślnicza robota to trochę za mało aby na to
miano zasłużyć.
Nie sposób traktować poważnie film w którym nienaturalne zachowanie rekina posłużyło do nakręcenia filmu - gdyby to był jakiś SF, fantasy czy inne bzdury to tak.
Oglądałem go kilka razy na przestrzeni lat i ani razu
film nie wywołał u mnie emocji a w końcu to thriller i trudno o emocje mając na uwadze nierealne zachowanie rekina.
Ogląda się ten film niejako z boku bez emocjonalnego
udziału - mnie w każdym razie reżyser nie przekonał.
I uprzedzę ewentualnych oponentów - wiem że to nie jest film przyrodniczy czy popularnonaukowy ale i SF też nie jest - ot
taka bzdurka i nie pojmuję tego zachwytu nad tym przeciętnym
filmem - u mnie 7/10 i na więcej nie zasługuje.
A już tak na marginesie trochę to smutne, że jakieś kretyńskie Transformersy mają wyższą ocenę od tego jakby nie patrzeć filmu kultowego.
W tych czasach większość ludzi to debile , którzy mają problem z myśleniem i na niczym się nie Znają tylko łykają papkę ,więc mnie to nie dziwi .