Jan Englert wespół z warszawskimi kloszardami, czyli jak uniknąć ścigających wierzycieli. Bardzo dobry film, z elementami humorystycznymi (denaturat ze szklanki i inne), ale i próba empatii ludzi bezdomnych.
Denaturat ze szklanki nie był elementem humorystycznym, a i z tą empatią bardzo średnio w filmie.