Główny bohater(w zamyśle „bohater romantyczny”) przyzwala na gwałt swojej nieprzytomnej dziewczyny koledze…
W filmie pokazane są sceny przemocy seksualnej (napastowania seksualnego,prześladowania na tle seksualnym)
Jestem bardzo zdegustowana po obejrzeniu filmu delikatnie mówiąc
Film zdecydowanie nie przetrwał próby czasu,nie żyłam w latach 80 jeżeli norma w tych latach było prześladowanie (chodzenia za osoba i nagabywanie na stosunek seksualny wbrew woli tej osoby i po widocznym zniesmaczeniu co widać w tym filmie) jestem szczęśliwa żyjąc w obecnych czasach gdzie mamy pełną świadomość swoich praw i swojej strefy komfortu psychicznego i fizycznego i nie dajemy przyzwolenia na takie sytuacje.
Mam nadzieje ze mój komentarz pozwoli zaoszczędzić niechcianych scen osoba chcącym obejrzeć prawdziwa komedie romantyczna.
Wyobraź sobie, że w latach 80tych nie było komórek, i jeżeli chciało się z kimś porozmawiać, to trzeba było do tej osoby podejść, a czasami jej nawet poszukać. I nie było nic dziwnego w tym, że ktoś obcy podchodził do ciebie i się pytał: hej, widziałeś Piotrka? W USA były już co prawda telefony stacjonarne, ale nigdy nie wiadomo było kto taki telefon odbierze: matka, ojciec, siostra?
Dzisiejsze czasy mają swoje zagrożenia, które czają się w internecie. Kiedyś młodzież biegała za piłką, biegała po osiedlu, spotykała się ze sobą, były imprezy, wspaniała muzyka (bo tego, co dziś leci w radiu muzyką nazwać nie można), klimat, atmosfera, przyjaźnie, czyli lata 80, piękne, normalne czasy. A dziś masz swoje prawa, którymi możesz się podetrzeć, dzieciaki w wieku przedszkolnym siedzące od rana na tablecie, którym robi się wodę z mózgu przemycając w kreskówkach bzdury o tym, że istnieje ponad x płci...
Sorry, ale twój komentarz jest totalnym niezrozumieniem tamtych czasów, które pod wieloma względami nie były doskonałe, ale za to były normalne, zdrowe, gdzie istniały relacje międzyludzkie jakie dzisiaj już zanikają powoli.