PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=709}

Szkarłatna litera

The Scarlet Letter
6,7 8 199
ocen
6,7 10 1 8199
Szkarłatna litera
powrót do forum filmu Szkarłatna litera

Ale moim zdaniem oboje aktorzy grający głównych bohaterów nie podołali swoim rolom. Przede wszystkim uważam, że Demi Moore i Gary Oldman są już trochę za starzy na takie właśnie role. Powinni to zagrać młodzi ludzie, którzy byliby w stanie pokazać siłę nagłej i nieoczekiwanej namiętności. Uważam, że takie uczucia łatwiej pokazać jest młodszym, nawet niedoświadczonym aktorom, niż zmanierowanym wyjadaczom, w których miłość trudno uwierzyć.
Uważam, że osoba grająca Hester powinna być delikatniejsza, mniej agresywna na początku, wtedy jej siła charakteru w czasie ciąży i później byłaby bardziej wstrząsająca! Z kolei postać Artura jest bardzo trudna do zagrania, to jest przecież przez całą niemal fabułę tchórz, który się ukrywa i cierpi. Ciężko zrozumieć takie zachowanie, jeśli nie jest ono połączone z młodością bohatera, z typowym młodzieńczym poddaniem się namiętności bez patrzenia na konsekwencje i zasady społeczne.
Ponieważ gra głównych bohaterów była nijaka i nieprzekonująca film nie jest dobry, mimo pięknej muzyki i naprawdę dobrych ról drugoplanowych!!

użytkownik usunięty
nan_s

Jak to miło, że OSOBA podzieliła się z nami SWOIM OSOBISTYM zdaniem ;P

Jak dobrze, że to nie ONA decyduje o tym co jest dobre a co złe. ;)
Dla Ciebie może i film nie jest dobry, ale to nie znaczy, że w ogóle nie jest.

Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 6
nan_s

Film faktycznie nie powala na kolana ale jednak nie potrafię jakoś powiedzieć że się załamałam po jego obejrzeniu. Co do gier aktorów to Demi Moore rozczarowała mnie swoją grą jakby się męczyła. Jak dla mnie to ona popsuła cały efekt nawet czytałam gdzieś o tym że Gary męczył się strasznie przy niej bo nawet tak dobry aktor jak on nie mógł tego udźwignąć bo ona nic z siebie nie dawała. A co Do Oldmana to akurat tu nie mam zarzutów bardzo mi się podobała jego gra i myślę że doskonale oddawał swoje cierpienie ale z drugiej strony też wiedział że nie może tego cierpienia ujawnić z racji jaką funkcję sprawuję i na co by skazał swoją ukochaną. Bardzo mi się podoba scena gdzie wyznaje Hester miłość on jest zawsze taki prawdziwy, gra całym sobą ;) Dla mnie film niezły pewnie w większości z powodu fabuły która niestety nie została zbyt wykwintnie przedstawiona i dzięki Garemu Oldmanowi którego bardzo cenię jako aktora.

ocenił(a) film na 5
MaYa_iluzja

No właśnie Demi i Gary położyli cały film i to nie z powodu wieku. Ktoś ewidentnie zawalił sprawę przy castingu parując tak utalentowanego aktora jakim jest Oldman z co najwyżej przeciętną Moore. Niestety uważam, że Gary dostosował się do poziomu swojej partnerki przez co stworzył jedną ze swoich gorszych kreacji aktorskich. Po prostu nie czuć było chemii między tymi aktorami, tak jakby grali nie z sobą a obok siebie. Poza tym rozumiem, że jeżeli reżyser nie chciał by jego film trwał 10 godzin, to musiał pozwoli sobie na pewną skrótowość jeżeli chodzi o pokazanie jak miłość Hester i Arthura się rodziła. Jednak wyszło na to, że Hester nie zakochała się w Arturze tylko w jego pośladkach.
Bardzo podobał mi się natomiast Robert Duvall jak i całe otoczenie filmu (kostiumy, scenografia, odwzorowanie zwyczajów epoki), dlatego nie przekreślałabym tego filmu zupełnie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones