Film wzruszyl mnie bardzo, gdy mialam14 lat. Terz juz nie wzbudza takich emocji, ale nadal sie podoba.Fajnie opowiedziana historia milosci zakazanej ze szczegolnym uwzglednieniem charakteru Hester.Arthur niestety jest slabszy psychicznie, choc Oldman chcial ukazac rozdarcie miedzy wiara a miloscia.Zwyciezyla........no wlasnie co ?