To ciekawe na ile pewne wątki są aktualne pomimo upływu lat.... Jak wiadomo pierwsza część jest uwspółcześnioną
ekranizacją Niebezpiecznych związków. Nie bez kozery główny bohater będący swego rodzaju nowojorskim
Rockefellerem nazywa się Sebastian Valmont. W książce sprzed ponad dwóch wieków zwał się vice hrabią de Valmont.
Ale.... wracając do wątku, jaka jest kontynuacja? Myślę, że to wielkie wyzwanie napisać nomen omen dalszą część tego,
co było wcześniej konfrontując to z dziełem. Powiem w sposób następujący, scenarzyści rozwinęli tylko warstwę
uwspółcześnioną, coś co było jedynie wartością dodaną do opowieści (jak np. uczelnia itd), a trochę szkoda. Myślę, że
średnim pomysłem było zrobienie w 2 części z Sebastiana biednego chłopca, którego ojciec "wżenił" się w kasę...
Ciekawszym obrazem byłaby konfrontacja młodych osobowości, z których jeden pochodzi z Rothschildów, a konkurent z
Warburgów - prastarych bogaczy Nowego Świata.