Klimatem trochę podobny do filmu FRESH gdyby nie te wstawki z iron-mana...
Spodziewałem się się jakiś murzynskich klimatów że patologia handel narkotykami przemoc za parę dolarów że iluzjonista to spoko ale trochę nie spodziewałem się tego co będzie po film mógł być ładnym dramatem ale w pewnym momencie jest rzeczywiście intesywny i ogląda się go z zaciekawieniem, jak nasz bohater wybrnie z tej kiepskiej sytuacji co do wątków sci fi mam mieszane uczucia myślalem że będzie aby takim se iluzjonistą ale można powiedzieć ok seans