Australia wprowadziła jedne z najsurowszych przepisów imigracyjnych na świecie. Film Evy Orner demaskuje ich rezultaty – ubiegający się o azyl przetrzymywani są w obozach na dwóch odległych od Australii o tysiące kilometrów wyspach Nauru i Manus. Czekając na rozpatrzenie wniosków, imigranci spędzają tam w zamknięciu długie miesiące, a nawet lata. W filmie wykorzystano szokujące, nigdzie niepokazywane wcześniej materiały nagrane ukrytą kamerą wewnątrz obozów. Rozpacz i bezsilność ludzi, którzy zmuszeni są do przebywania w warunkach, które nie spełniają podstawowych standardów praw człowieka, gwałty na kobietach i dzieciach. ONZ oskarżyła Australię o złamanie ponad 150 punktów Konwencji dotyczącej statusu uchodźców.