Czy tylko ja zauważyłam, że w scenie z helicopterem na początku jest ciemny wieczór/noc, zaraz piękna pogoda i słońce a gdy helicopter spada między skały pada deszcz? I to wszystko w czasie kiedy maszyna wyciągala wirusa z krwi blondyny czyli jakieś 15 minut
Racja. Ogólnie te szybkie zmiany zaczynają się gdy źli panowie docierają na Samoa. Jest wtedy jest ciemna noc. Po 3 minutach walki jest już dzień i chmurki, przylatuje helikopter jest słonecznie i bez chmurek, później pościg i chmurki i tak dalej do ulewy... Widocznie na Samoa (kręcili na Hawajach) pory dnia i pogoda są bardzo szybkozmienne ;)