Nie sądzicie że trochę olali jej śmierć? Nie było żadnego pogrzebu, tylko poprzytulali Hana że mu współczują i że może na nich liczyć.
A co jeżeli jej pogrzeb się odbył tylko tego nie pokazano? Nie pomyślałeś o tym?
po pierwsze pomyślałaś, po drugie to Gisele była ważna osobą, częścią "rodziny" i powinni poświęcić jej trochę filmu pokazując choćby kawałek pogrzebu czy coś