w roli głownej, to już zły prognostyk dla filmu, który jest rzeczywiście słaby, pomimo świetnej (oczywiście poza Trzeciakiem) obsady. Myślałem, że więcej pokażą Beaty Tyszkiewicz w jakichś negliżach, bo była prawdziwą seksbombą. Julia Pietrucha ma podobną do niej urodę, ale nie ten biust.