Nadnaturalna istota, z którą kontakt wyzwala wejście na poziom nieopisanego, transcendentalnego uczucia w obliczu, którego rodzi się ujmowanie wszelkich doświadczeń jako fenomenu, objawienia. Później skąpana w cierpieniu tęsknota za utraconym niczym nostalgiczne spojrzenie oświeconego starca za wigorem i świeżością dzieciństwa, płaczącego nad swym skażonym wiedzą umysłem.
Brak słów. Najpiękniejszy film jaki widziałem.