ze względu na śmierć aktorki-przemilczę..Śliczne oczy-ale..chodzenie kilkunastominutowymi scenami-z tymi szerokootwartymi oczami-to..jeszcze nie żadne aktorstwo..Ogólnie-najlepszy z filmu-był..dom.Przepiękny i pięknie umeblowany..Chciałabym taki dom z całym stadem zombie i topielców ze świrniętymi mężami..Szkoda,że dla tych pięknych oczu-nie znalazł się jakiś lepszy,wartościowszy scenariusz..W ogóle-szkoda tej dziewczyny..Tylko to zostaje z tego filmu..Przez lojalność..